Sprecyzował, że sprawca wypożyczył samochód około godziny przed atakiem w mieście Passaic w stanie New Jersey. W ciężarówce typu pick-up znaleziono kilka noży oraz ręcznie napisany list w języku arabskim, w którym Sajpow skonstatował, że Państwo Islamskie (IS) "będzie istniało wiecznie".
Zastępca komisarza NYPD podał również, że Sajpow przybył do USA w marcu 2010 roku. Wczoraj został zabrany do szpitala Bellevue, gdzie przedstawiciele policji oczekują na nowe wiadomości co do stanu jego zdrowia.
Miller dodał, że nowojorska policja bada powiązania Sajpowa z innymi podejrzanymi lub z prowadzonymi aktualnie śledztwami. Według niego wszystko wskazuje na to, że planowany przez parę tygodni atak został przeprowadzony "w imię Państwa Islamskiego".
Tu nie chodzi o islam. Tu nie chodzi o meczet, do którego (podejrzany) przychodzi
- wskazał Miller.
Czytaj też: Sprawca masakry w Nowym Jorku krzyczał „Allahu akbar”. Policja podała liczbę ofiar
Suspect In Manhattan Terror Attack Sayfullo Saipovm Brought 23 People With Him Under The Diversity Visa Program#NYCTerroristAttack pic.twitter.com/PC60k5UhRd
— TnB Opinions (@TnBopinions) 1 listopada 2017
Nowy szok: terrorysta z #Manhattan był przesłuchiwany przez FBI w 2015 w związku ze swoimi powiązaniami z terroryzmem. https://t.co/LjPSMzyYmw
— Magda Bak (@Ossala_fr) 1 listopada 2017
"Migracja jest dobra dla ekonomii!" mówią nam. Wczoraj na #Manhattan muzułmański tłumok zamordował w imię Allaha m.in. pięciu inżynierów. pic.twitter.com/PwDaMCvBFN
— Stanislas Balcerac (@sbalcerac) 1 listopada 2017
Co najmniej osiem osób zginęło, a 11 zostało rannych, kiedy 29-letni mężczyzna pochodzący z Uzbekistanu wjechał wczoraj wynajętą furgonetką na ścieżkę rowerową na nowojorskim Manhattanie. Napastnik, który został postrzelony, przybył legalnie do USA w 2010 roku i osiedlił się na Florydzie; ma zieloną kartę.