"Funkcjonariusze organów ochrony prawa udaremnili złowrogi plan na dużą skalę oligarchicznego kleru przestępczego, by zdestabilizować republikę Armenii i przejąć władzę" - napisał Paszynian na Telegramie.
Według armeńskiego Komitetu Śledczego, z próbą zamachu stanu powiązany był arcybiskup Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego Bagrat Galstanian. W zeszłym roku stał on na czele ruchu domagającego się dymisji Paszyniana z powodu zrzeczenia się przez niego terytorium na rzecz Azerbejdżanu.
Abp Galstanian „za wstępną zgodą kilku członków ruchu zdobył środki i narzędzia niezbędne do przeprowadzenia ataków terrorystycznych i przejęcia władzy” – podał Komitet Śledczy.
Trwają rewizje w domach hierarchy oraz około 30 współpracujących z nim osób.
Deputowany Garnik Danielian, który jest bliskim współpracownikiem arcybiskupa, potępił działania władz, godne - według niego - „reżimu dyktatorskiego” i odrzucił oskarżenia wobec duchownego.
Według organizacji obrony praw człowieka i partii opozycyjnych, w piątek policja armeńska zatrzymała pewną liczbę opozycjonistów, w tych niektórych związanych z ruchem arcybiskupa Galstaniana.
Od rozpadu ZSRR Armenia stoczyła kilka wojen z Azerbejdżanem o kontrolę nad Górskim Karabachem, enklawy na terytorium Azerbejdżanu zamieszkanej wcześniej w większości przez Ormian. Baku ostatecznie przejęło pełną kontrolę nad tym obszarem we wrześniu 2023 r., co spowodowało opuszczenie Górskiego Karabachu przez dziesiątki tysięcy mieszkających tam Ormian.
W ostatnich latach bardzo pogorszyły się relacje premiera Paszyniana z wpływowymi hierarchami Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego. Na początku czerwca szef rządu zaapelował do wiernych tego Kościoła o obalenie stojącego na jego czele patriarchy Karekina II, który wielokrotnie krytykował postawę Paszyniana wobec kryzysu w Górskim Karabachu. Karekin II ze swej strony wzywał Paszyniana do dymisji.