Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Tokio szuka środków na armię

Koszty wprowadzenia nowych statków powietrznych amerykańskiej produkcji mogą w przyszłości negatywnie wpłynąć na zdolności obronne Japonii – informuje japoński dziennik The Asahi Shimbun.

flickr.com
flickr.com
Koszty wprowadzenia nowych statków powietrznych amerykańskiej produkcji mogą w przyszłości negatywnie wpłynąć na zdolności obronne Japonii – informuje japoński dziennik The Asahi Shimbun.

Szacowany roczne utrzymanie floty zakupionych maszyn od Pentagonu, wynosić będzie 772 miliony dolarów rocznie w ciągu najbliższych 20 – 30 lat. Chodzi tutaj o 42 myśliwce F-35, 17 zmiennopłatów Osprey, cztery samoloty wczesnego ostrzegania E-2D Hawkeye oraz trzy bezzałogowe statki powietrzne Global Hawk. Olbrzymie środki wydawane na nowe uzbrojenie zaniepokoiły japońskich wojskowych, którzy uważają, iż może to zagrozić innym programom m.in zakładającym serwis sprzętu wojskowego jaki już jest w posiadaniu Japońskich Sił Samoobrony. Jak twierdzą anonimowi przedstawiciele Japońskich Sił Samoobrony - środki przeznaczone na utrzymanie pozostałych śmigłowców oraz małych samolotów będą musiały zostać zredukowane, co sprawi, iż ich serwis oraz naprawa nie będzie możliwa. Japonia wydała na nowy sprzęt wojskowy ze Stanów Zjednoczonych w ramach programu Foreign Military Sales w 2015 roku (4.2 mld. dolarów dziesięć razy więcej niż w 2011 (386 mln dolarów). W 2016 było to natomiast już 4.3 mld dolarów.

 



Źródło: niezalezna.pl

#koszty #modernizacja #Japonia

PKR