Rząd w Ankarze w niedzielę wysłał konwój z dziesięcioma czołgami, ośmioma pojazdami opancerzonymi karabinami, a także sporą dostawą amunicji dla wojsk tureckich operujących na Północy Syrii i ich rebelianckich sojuszników.
Wsparcie jest to bardzo potrzebne, gdyż podczas ofensywy mającą zając miasto al-Bab strona turecka napotkała niespodziewanie duży opór ze strony islamistów z tzw. Państwa Islamskiego, którzy zadali żołnierzom tureckim oraz ich sojusznikom spore straty. Od 6 listopada br. siły tureckie straciły 29 żołnierzy a rebelianci walczący po ich stronie ponad 180 bojowników. Ostatnio rząd w Ankarze zaapelował do Stanów Zjednoczonych o wsparcie lotnicze podczas ofensywy na Al-Bab. Celem operacji Tarcza Eufratu, która rozpoczęła się 24 sierpnia 2016 roku jest chęć utworzenia strefy buforowej na północnej granicy Syrii. Rząd w Ankarze przy tym dąży do niedopuszczenia do połączenia się kurdyjskich Powszechnych Jednostek Obrony.
Źródło: niezalezna.pl
#ataki
#Syria
#Turcja
PKR