Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Rosja "przekroczy granicę bezpieczeństwa". Użyją broni jądrowej?

- Podejrzewam, że w planach rosyjskich są takie działania, które mają podobny charakter, jak te w planach Układu Warszawskiego, czyli np. wykonanie uderzeń jądrowych na państwa zachodnie.

kremlin.ru
kremlin.ru
- Podejrzewam, że w planach rosyjskich są takie działania, które mają podobny charakter, jak te w planach Układu Warszawskiego, czyli np. wykonanie uderzeń jądrowych na państwa zachodnie. Doszło do zmiany geopolitycznego układu, ale myślenie w kategoriach wojny jest podobne – tłumaczy generał Waldemar Skrzypczak.

Wojskowy ekspert, były dowódca wojsk lądowych, był gościem "Wolnych Głosów" na antenie Telewizji Republika, a rozmowa dotyczyła obecnego potencjału militarnego Rosji oraz polityki Władimira Putina.

Przyznaje, że niewykluczone są uderzenia jądrowe.

- Nastąpiła redukcja potencjałów jądrowych, ale wzrosła liczba ładunków niewielkich, o małym wagomiarze. Przy pomocy takich ładunków uderza się w strategiczne punkty, paraliżując przeciwnika. Wciąż jednak należy pamiętać, że te „małe” ładunki są w stanie zrównać z ziemią 15-20-tysięczne miasto – dodał.


- Militarny potencjał Rosji nie jest zbyt mocny, a uległ on znaczącej degradacji poprzez brak modernizacji, inwestycji. W szczególności dotknęło to marynarkę wojenną, która jest najdroższa spośród różnych rodzajów wojsk. Potencjał Floty Bałtyckiej spadł dramatycznie, wiele okrętów poszło na przysłowiowe żyletki. Pojawienie się na Bałtyku korwet Bujan-M jest uzupełnieniem tego utraconego potencjału – tłumaczył.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rosyjskie korwety wpłynęły na Bałtyk

- W Rosji jest większy budżet na armię, ale daleko jest jej do naprawdę dobrej kondycji. Morale w rosyjskiej armii nie jest tak wysokie jak w czasach ZSRR. Przede wszystkim powodem jest trudna sytuacja wewnętrzna Rosji, panująca bieda, niedofinansowanie armii. Przykładem może być Czeczenia, gdzie widać, że rosyjskim żołnierzom brakowało woli walki. Jednym z elementów strategii Putina jest odwrócenie uwagi ludzi od tych problemów. Za wszystkie problemy Rosja wini NATO i wmawia ludziom, że jest to spisek Zachodu – stwierdza generał Skrzypczak.

- Prowokacje i propaganda to środki Putina do osiągnięcia celu, jakim jest wywoływanie strachu. Rosjanie prowokują cały czas i wydaje się, że w pewnym momencie przekroczą granicę bezpieczeństwa i stanie się to, co np. stało się z zestrzelonym nad Turcją samolotem. Rosja igra z cierpliwością NATO i ta cierpliwość może się wyczerpać. Rosja ma jednak świadomość, że wejście w jakąkolwiek inną wojnę powoduje straty na Ukrainie, gdzie odzyskująca zdolność bojową armia ukraińska odbije Ługańsk i Donieck – tłumaczy gen. Skrzypczak.

 



Źródło: niezalezna.pl,telewizjarepublika.pl

#broń jądrowa #Rosja #Władimir Putin #gen. Waldemar Skrzypczak

gb