Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

​Szokująca wystawa „Najpiękniejsze obozy koncentracyjne”

Przedstawiciele powiatu Meppen wspólnie z muzeami mieszczącymi się w byłych niemieckich obozach koncentracyjnych Sachsenhausen oraz Esterwegen zorganizowały na terenach tych placówek specjalną

mararie/ http://creativecommons.org/ licenses/by-sa/2.0/
mararie/ http://creativecommons.org/ licenses/by-sa/2.0/
Przedstawiciele powiatu Meppen wspólnie z muzeami mieszczącymi się w byłych niemieckich obozach koncentracyjnych Sachsenhausen oraz Esterwegen zorganizowały na terenach tych placówek specjalną wystawę przedstawiającą prace nazistowskiego architekta Bernharda Kuipera. Wystawę zatytułowano „Najpiękniejsze obozy koncentracyjne Niemiec”.

Wystawa dotyczy pracy, jaką wykonywał dla Adolfa Hitlera znany architekt i jednocześnie nazista SS-Obersturmführer oraz członek Waffen-SS Bernhard Kuiper. Autorzy ekspozycji pokazali liczne plany, fotografie, obiekty, modele architektoniczne oraz archiwalne materiały pochodzące z lat trzydziestych i czterdziestych, dotyczące budowy obozów koncentracyjnych w Sachsenhausen i Esterwegen.

Obywatelski protest

Wystawa jest pokazywana od listopada 2015 r. (najpierw w Sachsenhausen, a od maja do października br. jest przeniesiona na teren obozu w Esterwegen). Już podczas prezentacji ekspozycji agencja prasowa DPA pisała o „prowokacyjnej wystawie i jeszcze bardziej prowokacyjnym tytule”, ale prawie przez rok ekspozycja nikomu nie przeszkadzała. Żaden niemiecki historyk czy publicysta nie zareagował. Dopiero kilka tygodni temu pewien obywatel (nazwisko nieujawnione) w liście do współorganizatorów, jakimi są władze powiatu Meppen, zaprotestował przeciwko gloryfikowaniu nazistowskiego zbrodniarza Bernharda Kuipera poprzez pokazywanie jego prac. Autor protestu zażądał od władz powiatu Meppen w imieniu nie tylko Żydów, ale także całej ludzkości natychmiastowego zamknięcia wystawy o prowokacyjnym i obraźliwym dla ofiar tytule „Najpiękniejsze obozy koncentracyjne Niemiec” (Das schönste Konzentrationslager Deutschland) oraz wydania oficjalnych przeprosin skierowanych do wszystkich ofiar.

Jednak lokalne władze nie ugięły się przed takimi żądaniami, stwierdzając w odpowiedzi, że twórcy ekspozycji nigdy nie zamierzali gloryfikować nazistowskich architektów i nie mają zamiaru propagować neonazistowskiej ideologii. Rzecznik prasowy władz powiatowych Anja Rohde zasugerowała, że autor skargi po prostu nie zrozumiał przesłania wystawy.

Tylko w Niemczech

W rozmowie z „Codzienną” przedstawiciele hamburskiej Polonii nie kryli oburzenia zarówno samym tytułem wystawy, jak i w ogóle pomysłem, aby w miejscach kaźni, w których niemieccy naziści mordowali tysiące Polaków, Żydów i obywateli innych narodowości, umieścić taką właśnie wystawę. – To wygląda na zwykłą prowokację – powiedział w rozmowie z nami członek Klubu „Gazety Polskiej” Hamburg-Stadt Janusz Nowak. – To niezdrowe zachwycać się architekturą budynków, układem architektonicznym wnętrz, planowanymi klombami kwiatów czy pięknymi bramami wjazdowymi w takim miejscu, jakim jest obóz zagłady – zauważył Nowak.

Wydaje mi się, że w innym kraju zorganizowanie wystawy nazistowskiego kata w miejscu, gdzie jego koledzy dokonywali zbrodni, byłoby niemożliwe. Nie wyobrażam sobie powstania takiej wystawy w Polsce czy w Izraelu – zaznacza z kolei inna działaczka hamburskiego Klubu „GP” Anna Halves.

Architekt zbrodniarz

Bernhard Kuiper należał obok takich ludzi jak Albert Speer, Roderich Fick, Paul Schultze-Naumburg, Hubert Groß, Wilhelm Kreis czy Hans Kammler do najwierniejszych architektów nacjonalistycznych Niemiec. To właśnie on przygotowywał plany obozów koncentracyjnych w Sachsenhausen i Esterwegen, które już w 1937 r. nazwał „najnowocześniejszymi, najpiękniejszymi i największymi obozami swojego rodzaju w III Rzeszy”.

Do NSDAP Bernhard Kuiper wstąpił w 1933 r. i został partyjnym dziennikarzem. Rok później wstąpił w szeregi SS. Jednocześnie rozpoczął pracę zawodową jako architekt, planując budowę niemieckich obozów zagłady. W czasie wojny stacjonował m.in. na Ukrainie. Został członkiem Waffen-SS. W 1945 r. dostał się do jenieckiej niewoli. W 1948 r., ukrywając swoją zbrodniczą działalność i przynależność do SS, został przy okazji denazyfikacji przez ówczesny niemiecki sąd uniewinniony z zarzutów zbrodni wojennych. Niemieccy sędziowie dali wiarę jego tłumaczeniom, że wykonywał tylko rozkazy i nic nie wiedział o zbrodniach. Esesman Kuiper zmarł w 1988 r., a do tego czasu pędził spokojne i bogate życie jako znany i ceniony architekt.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#wystawa #obóz koncentracyjny #Niemcy #Bernhard Kuiper

Waldemar Maszewski (korespondencja z Hamburga)