Rosyjskie ponaddźwiękowe bombowce strategiczne Tu-160 „Blackjack” leciały z kierunku Norwegii, zbliżając się do szkockiego archipelagu Szetlandy. Nie naruszyły jednak przestrzeni powietrznej Królestwa Wielkiej Brytanii.
Jest to już kolejny incydent z udziałem rosyjskich samolotów. W listopadzie 2015 roku Siły Lotnicze RAF poinformowały, że w przeciągu 12 miesięcy myśliwce Panavia Tornado musiały być użyte 20 razy w celu przechwycenia nadlatujących rosyjskich samolotów. W tym roku do przechwycenia kremlowskiego strategicznego bombowca Tu-95 przez RAF doszło w maju.
Podobne incydenty z udziałem rosyjskiego lotnictwa zdarzają się również w przestrzeni powietrznej krajów bałtyckich, gdzie w ramach NATO-wskiej operacji Baltic Air Policing swoją misje prowadzą m.in. brytyjskie myśliwce.
Reklama