Od września 2015 roku EASO wspiera unijny program relokacji uchodźców z Włoch i Grecji do innych państw europejskich. Zgodnie z porozumieniem, państwa europejskie zgodziły się przyjąć 120 tys. migrantów z Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki. Do Polski miało ich trafić około 6,5 tys.
Imigrantów, oprócz Polski, nie przyjęły również: Dania, Austria, Wielka Brytania, Węgry, Norwegia, Islandia, Słowacja i Liechtenstein. Oficjalnie Grecja i Włochy również nie przyjęły żadnego imigranta po wrześniowej umowie, mimo że przebywają oni na terytorium tych państw.
Większość krajów, po nasilonych atakach terrorystycznych w Europie, nie wywiązuje się z zadeklarowanych kwot: przodują Niemcy, którzy z deklarowanych 17 tys. przyjęli zaledwie 57 uchodźców, Szwecja, która zadeklarowała pomoc blisko 2400 osobom, przyjęła tylko 39, Cypr – 35, Luksemburg – 91, Litwa – 67.
Francja przyjęła blisko 1350 osób z obu obozów, prawie 500 Holandia, po ponad 470 Portugalia i Finlandia, blisko 200 osób Hiszpania, a Belgia 109 imigrantów. Rumunia przyjęła 130 osób, natomiast Czesi czterech uchodźców z obozu w Grecji, chociaż obydwa kraje głosowały przeciwko przymusowemu podziałowi.
Obecnie nie ma żadnych nowych wniosków dotyczących relokacji do Polski – wynika z danych polskiego Urzędu ds. Cudzoziemców.
W 2015 roku złożono blisko 1,4 mln wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej w UE – była to największa liczba złożonych wniosków odnotowana od momentu rozpoczęcia gromadzenia danych na poziomie UE w 2008 r. – wynika z raportu EASO.
Najliczniejszą grupę osób ubiegających się o azyl stanowili obywatele Syrii, państw Bałkanów Zachodnich oraz Afganistanu. Głównymi krajami przyjmującymi były Niemcy, Węgry, Szwecja, Austria i Włochy – czytamy w raporcie.
Pod koniec 2015 r. liczba osób oczekujących na decyzję w sprawie swojego wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej przekroczyła jeden milion.
Najnowsze dane liczbowe z 2016 r. pokazują, że do końca maja liczba wniosków o azyl przekroczyła już pół miliona i była na znacznie wyższym poziomie niż w pierwszych pięciu miesiącach 2015 r., gdy złożono mniej niż 350 tys. wniosków.
Reklama