Dwie bomby eksplodowały w tajlandzkim kurorcie Hua Hin, zabijając co najmniej jedną kobietę i raniąc 10 osób, w tym turystów zagranicznych-podaje Reuters.
Bomby ukryte były w doniczkach z roślinami rozmieszczonych 50 metrów od siebie. Zdetonowane zostały za pomocą telefonów komórkowych w 30 minutowych odstępach - poinformowała policja.
Podobne zamachy są na porządku dziennym w trzech południowych prowincjach Tajlandii, które są n
iszczone przez rebeliantów od 12 lat.
Rzadko jednak zdarza się, aby takie ataki przeprowadzane były w regionach turystycznych Tajlandii-podaje Reuters.
Hua Hin to miasto turystyczne położone nad Zatoką Tajlandzką, na południe od Bangkoku.
Słynie z pięknej czterokilometrowej plaży i jest bardzo popularną miejscowością turystyczną.
Źródło: reuters.com
#zamach #Tajlandia
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Marek Nowicki