Przynajmniej sześciu napastników weszło do restauracji i otworzyło ogień, oddając kilkadziesiąt strzałów i rzucając dookoła prowizoryczne bomby. Zaatakowany lokal jest popularny wśród obcokrajowców.
Trzech policjantów zostało rannych w wyniku strzelaniny, która wybuchła, gdy funkcjonariusze otoczyli restaurację. Terroryści wzięli 35 zakładników, w tym 20 cudzoziemców i obsługę lokalu. Rzucając bomby, krzyczeli "Allah jest wielki".
Do ataku przyznało się Państwo Islamskie.
W nocy nastąpił szturm oddziałów specjalnych na lokal. Setka komandosów wtargnęła do restauracji, zabijając 6 terrorystów i uwalniając 13 zakładników. 20 przetrzymywanych ludzi zginęło.