Podobnie jak w poprzednich latach, tak i tym razem istotne decyzje dla globalnego bezpieczeństwa często zapadają właśnie w Monachium. Od dawna na drodze do normalizacji rosyjsko-natowskich stosunków stoi moskiewskie "niet" dla natowskiego systemu antyrakietowego w Europie.
Dziś podczas konferencji Stowarzyszenie Euro-Atlantyckie zaprezentowało plan złagodzenia sporu. Jest to propozycja wspólnej euroazjatyckiej obrony antyrakietowej, w którą zaangażowane po równi byliby: Rosja, Unia Europejska oraz NATO. W rozmowie z naszym reporterem organizator konferencji Wolfgang Ischinger (niemiecki dyplomata, były współpracownik Sekretarza Generalnego ONZ Kurta Waldheima) potwierdził, że to z jego inicjatywy nowa propozycja została przedstawiona właśnie podczas tegorocznej konferencji.
Punkty dowodzenia i zbierania informacji miałyby być obsługiwane zarówno przez personel z USA i NATO, jak też z Rosji. - To jest zupełnie nowa jakość – powiedział nam Ischinger, dodając, że ma nadzieję, iż propozycja ta zostanie zaakceptowana przez obydwie strony. „Nikomu nie jest potrzebny powrót do zimnej wojny” – dodał główny organizator MSC.
Przemawiając podczas konferencji, szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow w nawiązaniu do natowskich planów budowy europejskiej tarczy antyrakietowej ostrzegał przed samodzielnymi decyzjami Zachodu w tej sprawie.
Stosunki ciągle napięte
Nie jest znany stosunek rosyjskiej delegacji wobec planów zaprezentowanych przez EASI, ale szef rosyjskiej dyplomacji wyraźnie dał do zrozumienia, że na razie nie widzi postępów w tej kwestii. - Nie mogę mówić o żądnych pozytywach, tak długo jak długo Zachów będzie lekceważył wszelkie nasze postulaty w tej sprawie – powiedział Ławrow.
Polski prezydent Bronisław Komorowski, przemawiając podczas konferencji, także wspominał o konieczności stworzenia przez Unię Europejską nowej strategii bezpieczeństwa.
- Dojrzał czas, by UE z całą powagą podeszła do swojej odpowiedzialności za bezpieczeństwo w Europie i w jej otoczeniu, w synergicznej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi i NATO, z Rosją i innymi państwami Europy Wschodniej - stwierdził Komorowski i dodał: - W moim przekonaniu drogą do rewitalizacji wysiłku UE w sferze bezpieczeństwa powinno być podjęcie odkładanych prac nad nową strategią bezpieczeństwa Unii.
Bronisław Komorowski wyraził nadzieję na dalszą poprawę stosunków z Rosją.
- Mamy nadzieję, że po wyborach nastąpi ponowna intensyfikacja dialogu z Rosją – powiedział w Monachium prezydent i przypomniał, że Polska uruchomiła swój własny "reset" w stosunkach z tym krajem.
fot. Czesław Makulski
![Rosjanie uderzyli w Kijów, dziesiątki rannych. "Moskwa rozmawia szahedami i kindżałami" [ZDJĘCIA]](https://files.niezalezna.tech/images/upload/2025/12/27/n_8dd8be36fb1f053fc31b206c4af06c5797b14da025302e4330f8875f337df245_c.jpg?r=1,1)
