Podczas zaprzysiężenia nowego szefa hiszpańskiej prokuratury do walki z korupcją Alejandro Luzona złodzieje splądrowali jego rezydencję w Madrycie, wynosząc stamtąd m.in. kolekcję 20 cennych zegarków - podały w piątek miejscowe media.
Nowy zwierzchnik prokuratury antykorupcyjnej występował dotąd jako główny oskarżyciel w kilku najważniejszych procesach przeciwko skorumpowanym politykom.
Jak podała hiszpańska agencja prasowa EFE, złodzieje nie sforsowali nawet zamków w drzwiach apartamentu Luzona. Nie musieli, ponieważ... drzwi nie były zamknięte na klucz.
Reklama