Szef francuskiego MSW poinformował, że zamachowiec, który zaatakował policjanta pilnującego porządku na placu przed katedrą Notre Dame w Paryżu, w chwili ataku krzyczał: „To za Syrię!”.
Z informacji dziennika „Le Figaro” wynika, że terrorysta, który zaatakował policjanta to mieszkaniec regionu paryskiego o korzeniach algierskich.
Informacje na temat pochodzenia napastnika potwierdza szef francuskiego MSW. Poinformował on, że sprawca miał przy sobie dowód tożsamości wskazujący, że jest algierskim studentem, a poza młotkiem użytym do ataku miał także noże kuchenne. Obserwujący całe zajście, inny policjant postrzelił terrorystę. Napastnika przewieziono do szpitala. Zaatakowany funkcjonariusz odniósł tylko lekkie obrażenia.
Najwyraźniej mężczyzna był sam i bez towarzystwa
Reklama
– zaznaczył Collomb.
W internecie pojawiło się już nagrania ukazujące działania policji tuż po ataku uzbrojonego w młotek mężczyzny na jednego z funkcjonariuszy. Na filmie widać, jak raniony przez policjanta terrorysta jest następnie przenoszony do karetki i odwożony do szpitala:
Tymczasem agencja AFP cytuje anonimowego świadka zdarzenia, który najpierw usłyszał głośny krzyk, a potem widział, jak tłum, który zwykle jest na placu przed katedrą, wpadł w panikę.
Ludzie spanikowali, słyszałem dwa wystrzały, widziałem człowieka leżącego na ziemi, krew wszędzie
– relacjonował świadek.
Inne osoby opowiadały z kolei o spokojnej reakcji turystów i paryżan na widok policjantów, którzy przybyli, by opróżnić plac z ludzi.We Francji cały czas obowiązuje stan wyjątkowy ogłoszony po krwawych zamachach w Paryżu w listopadzie 2015 roku, do których również przyznało się Państwo Islamskie. Był już przedłużany pięciokrotnie.