Pięć osób zabitych w strzelaninie
Pięć osób zginęło w strzelaninie, do której doszło dziś na przemysłowych przedmieściach Orlando na Florydzie. Poinformowała o tym telewizja WFTV, powołując się na źródła w organach ścigania.

Wcześniej miejscowa policja podawała na Twitterze, że doszło tam do „tragicznego incydentu”, w wyniku którego są osoby zabite. Zapewniono, że sytuacja jest opanowana i stabilna.
Szczegóły zdarzenia nie są znane. Biuro miejscowego szeryfa zapowiedziało briefing prasowy, gdy tylko pojawią się potwierdzone informacje o tym, co się stało.
Aktualizacja, godz. 17.35: W magazynie na przemysłowych przedmieściach Orlando na Florydzie 45-letni mężczyzna zastrzelił pięć osób, a następnie popełnił samobójstwo - podała miejscowa policja, podkreślając, że nie chodzi o akt terroru. - Nie możemy powiązać tego wydarzenia ze światowym terroryzmem - napisano na Twitterze.
W innym tweecie podano, że zabójstw dokonał zwolniony z pracy, były pracownik firmy, w której doszło do tragedii. Zabił na miejscu czworo byłych kolegów, piąta ofiara zmarła po przewiezieniu do szpitala.
Policja podkreśliła, że dzięki szybkiej interwencji funkcjonariuszy udało się ocalić życie siedmiu osób.