Polska wygrała z Czechami 2:1 w swoim drugim meczu grupy B tenisowego turnieju United Cup w Australii i awansowała do ćwierćfinału. Decydujący punkt biało-czerwonym dała para mieszana Iga Świątek i Hubert Hurkacz, która wygrała z Karoliną Muchovą i Tomasem Machacem 7:6 (3), 6:3.
Środowe spotkanie zaczęło się od porażki Hurkacza z Machacem 5:7, 6:3, 4:6. W światowym rankingu Polak jest obecnie 16., a Czech 25. To była ich druga konfrontacja. Machac zrewanżował się za ubiegłoroczną porażkę w Marsylii.
Do remisu doprowadziła Świątek, która wygrała z Muchovą 6:3, 6:4. Wiceliderka światowego rankingu, z 22. na liście WTA Czeszką mierzyła się po raz czwarty i odniosła trzecie zwycięstwo.
W mikście sporo emocji było przede wszystkim w pierwszym secie. Biało-czerwoni prowadzili w nim już 5:2, ale rywale zdołali wyrównać i potrzebny byl tie-break. W nim wyrównana walka trwała do stanu 3-3. Następnie Świątek i Hurkacz zdobyli cztery punkty z rzędu. Drugą partię Polacy zaczęli jeszcze lepiej i po kilkunastu minutach prowadzili 5:1. Czechom tak dużej straty zniwelować już się nie udało.
W poniedziałek Polska wygrała z Norwegią 2:1, a w niedzielę Skandynawów w takim samym stosunku pokonali Czesi. Kadrę biało-czerwonych uzupełniają: Kamil Majchrzak, Maja Chwalińska, Jan Zieliński i Alicja Rosolska. Kapitanem jest Mateusz Terczyński, na co dzień członek sztabu trenerskiego Hurkacza.
Istnieje spora szansa, że w ćwierćfinale Polska ponownie będzie grała z Czechami. Biało-czerwoni na pewno bowiem zagrają z najlepszą drużyną z drugich miejsc. Ostateczne rozstrzygnięcie będzie znane po ostatnim spotkaniu w grupie F, w którym jeszcze w środę Wielka Brytania zmierzy się z Australią. Ćwierćfinał z udziałem Polski zaplanowano na czwartek. Jeśli biało-czerwoni go wygrają, to w sobotę w półfinale zmierzą się z Kazachstanem, który niespodziewanie wyeliminował broniące tytułu Niemcy.
Reprezentująca Kazachstan Jelena Rybakina pokonała Laurę Siegemund 6:3, 6:1, a następnie z powodu kontuzji musiał się wycofać lider niemieckiej ekipy Alexander Zverev. Zastąpił go dopiero 254. w rankingu Daniel Masur i przegrał z Aleksandrem Szewczenką 7:6 (7-5), 2:6, 2:6.
United Cup jest sprawdzianem przed wielkoszlemowym Australian Open, który rozpocznie się 12 stycznia. Do zdobycia będzie maksymalnie po 500 punktów do rankingów ATP i WTA, a pula nagród wynosi 10 milionów dolarów. To jest trzecia edycja United Cup. Przed rokiem Polacy dotarli do finału, w którym przegrali z Niemcami. Przed dwoma laty polski zespół odpadł w półfinale, po porażce z USA.