Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

Iga Świątek wywalczyła awans z kłopotami: „Pierwszy set to dla mnie zagadka”

"Pierwszy set to dla mnie zagadka, ale od drugiego poczułam się jak w transie" - przyznała Iga Świątek, która po wygranej z Ukrainką Anheliną Kalininą 5:7, 6:0, 6:1 zameldowała się w trzeciej rundzie turnieju tenisowego WTA w Indian Wells. Jej kolejną rywalką będzie Dunka Clara Tauson.

Iga Świątek w meczu z Anheliną Kalininą wystąpiła z niebiesko-żółtą wstążką
Iga Świątek w meczu z Anheliną Kalininą wystąpiła z niebiesko-żółtą wstążką
fot. twitter.com/BNPPARIBASOPEN

Polka poprawiła tegorocznych bilans na 15-3, ale zwycięstwo nie przyszło jej łatwo, a po pierwszym secie rywalizacji z 50. na świecie Kalininą mogła się obawiać się o losy meczu. Podopieczna trenera Tomasza Wiktorowskiego grała nerwowo, popełniła sporo niewymuszonych błędów i w efekcie przegrała 5:7.

Ten set to dla mnie zagadka. Nie mogłam zupełnie znaleźć rytmu, za bardzo skupiałam się na rzeczach niezwiązanych z samą grą

- wyznała Świątek.

Iga Świątek wygrała pierwszy mecz w Indian Wells

W drugiej i trzeciej partii kibicom w "tenisowym raju" Iga zaprezentowała jednak całkiem inne oblicze. Była skoncentrowana, zmobilizowana i dominująca. Drugą odsłonę wygrała "do zera", a w trzeciej oddała rywalce tylko jednego gema.

Chciałam grać agresywnie od samego początku, ale dopiero od drugiego seta poczułam się jak w transie. Jestem zadowolona z pierwszego serwisu i z tego, jak sobie poradziłam z kontrolą nad piłkami i warunkami pogodowymi

- tłumaczyła rozstawiona z "trójką" tenisistka.

Wspomniała o warunkach, bo w Indian Wells są one specyficzne. Do dosyć mocnego wiatru dochodzi suchy klimat, co sprawia, że piłki przemieszczają się szybciej niż na innych kortach o podobnie twardej nawierzchni.

Warunki co prawda są takie same dla wszystkich i fajnie jest grać na tych kortach, ale pod tym względem różnica pomiędzy Indian Wells a Melbourne czy Dauhą jest ogromna.

Pogrom faworytek w Indian Wells

W 3. rundzie, której stawką będzie awans do 1/8 finału, na jej drodze stanie Tauson. Dunka, podobnie jak Świątek, na początek miała "wolny los", a w piątek pokonała Maię Beatriz Haddad z Brazylii 6:4 6:3.

Już na początku turnieju ubyła Idze Świątek jedna z potencjalnie najgroźniejszych rywalek. Pierwszy mecz w turnieju przegrała rozstawiona z numerem ósmym Garbine Muguruza, która mogła trafić na Polkę w ćwierćfinale. Hiszpanka uległa Amerykance Alison Riske 6:0, 3:6, 1:6.

Odpadły także m.in. Ukrainka Jelina Switolina (nr 12) czy mistrzyni olimpijska z Tokio Szwajcarka Belinda Bencic (22).

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Iga Śwątek #Indian Wells

jm