Iga Świątek po triumfie w turnieju WTA w Warszawie przeniesie się do Ameryki Północnej, gdzie zagra w dwóch imprezach przed rozpoczęciem pod koniec sierpnia wielkoszlemowego US Open. Liderka światowego rankingu tenisistek będzie bronić w Nowym Jorku tytułu.
Tenisistki wróciły już na twardą nawierzchnię po trawiastej części sezonu, której zwieńczeniem był wielkoszlemowy Wimbledon. Świątek po odpadnięciu w Londynie w ćwierćfinale pojechała na krótkie wakacje, po czym rozpoczęła przygotowania do ostatniej w tym roku lewy Wielkiego Szlema - US Open.
Pierwszym krokiem na drodze do Nowego Jorku był dla 22-letniej raszynianki turniej w Warszawie. Organizatorzy specjalnie dla liderki światowego rankingu zmienili nawierzchnię kortów obiektu Legia Tenis&Golf z ziemnej na twardą, by lepiej mogła się przygotować do US Open.
Turniej w Warszawie jest super jako przetarcie przed częścią amerykańską. W końcu mam też gdzie trenować w trakcie sezonu, bo wcześniej musiałam jeździć poza Warszawę. Nie mamy wiele obiektów, które mogą się pochwalić taką nową nawierzchnią, podobną do tych, które są na tourze
- przyznała Polka. W niedzielę wygrała imprezę w stolicy, zostając pierwszą z biało-czerwonych zawodniczek, która triumfowała w rozgrywkach u siebie.
Świątek nie ma w planach odpoczynku w domu w Warszawie. W poniedziałek weźmie udział w sesji zdjęciowej, natomiast niedługo później wyleci do Montrealu.
Tam będę miała tydzień solidnych przygotowań, mini okresu przygotowawczego, którego pierwszą część zrobiłam jeszcze przed turniejem w Warszawie
- powiedziała o planach na pobyt w Kanadzie najlepsza polska tenisistka.
W Montrealu od 7 sierpnia będzie rywalizować w turnieju WTA 1000. W ubiegłym roku odpadła z imprezy w 1/8 finału. Z Kanady Iga Świątek przeniesie się na następny "tysięcznik" do Cincinnati, gdzie w minionej edycji również zakończyła zmagania na 1/8 finału. Będzie to dla niej ostatni turniej przed US Open.
Zarówno w Kanadzie, jak i w USA do rywalizacji przystąpią wszystkie zawodniczki z czołowej "dziesiątki" światowego rankingu, w tym najgroźniejsza rywalka Świątek, Białorusinka Aryna Sabalenka. Polka będzie więc w Ameryce Północnej walczyć nie tylko o tytuły, ale także o utrzymanie pozycji liderki globalnego zestawienia. Aktualnie ma nad wiceliderką z Białorusi 645 punktów przewagi. Wielkoszlemowe rozgrywki w Nowym Jorku rozpoczną się 28 sierpnia. Polska tenisistka rok temu po raz pierwszy w karierze triumfowała w US Open.