Kaia Kanepi będzie rywalką rozstawionej z "siódemką" Igi Świątek w ćwierćfinale wielkoszlemowego turnieju Australian Open. 36-letnia Estonka awansowała po sensacyjnym zwycięstwie nad Białorusinką Aryną Sabalenką, wiceliderką światowego rankingu tenisistek 5:7, 6:2, 7:6 (7).
Iga Świątek nigdy wcześniej nie miała okazji zagrać przeciwko Kanepi. Weteranka z Estonii zajmuje co prawda dopiero 115. miejsce w rankingu WTA, ale wiele zawodniczek ze światowej czołówki przekonało się, jak bardzo potrafi być niebezpieczna.
Never count @KanepiKaia out 🙅♀️
— #AusOpen (@AustralianOpen) January 24, 2022
At 36 years of age, world No.115 upsets world No.2 Aryna Sabalenka 5-7 6-2 7-6[7] to reach the #AusOpen quarterfinals for the very first time.#AO2022 pic.twitter.com/358aIfkf1R
Prasa nieraz nazywa ją etatową sprawczynią niespodzianek w Wielkim Szlemie. W turniejach tej rangi pokonała dziewięć rywalek z Top10, a jej bilans meczów z nimi od czerwca 2010 roku wynosi 8-6. W poprzedniej edycji Australian Open wyeliminowała m.in. broniącą tytułu Amerykankę Sofię Kenin. Teraz brutalnie zweryfikowana została przez nią Sabalenka.
Po wyrównanym pierwszym secie, o losach którego przesądziło przełamanie zanotowane przez turniejową "dwójkę" w ostatnim gemie, nastąpił wielki zwrot akcji. Kanepi, która była w 2012 roku była 15. rakietą globu, w drugiej partii wyszła na prowadzenie 4:0 i w pełni kontrolowała sytuację w tej części meczu. W decydującej odsłonie prowadziła 4:2, ale Białorusinka zdołała odrobić stratę, a w 10. gemie obroniła cztery piłki meczowej. W tie-breaku niżej notowana z tenisistek roztrwoniła początkowo przewagę 5-2, ale w kluczowym momencie - przy stanie 7-7 - nie pozwoliła rywalce na więcej.
Dysponująca potężnym uderzeniem Estonka, która od czasu do czasu startuje też w imprezach niższej rangi (ITF), dzięki poniedziałkowemu zwycięstwu może pochwalić się dotarciem do ćwierćfinału w każdej z czterech odsłon Wielkiego Szlema. W każdym z trzech poza tą w Melbourne dokonała tego dwukrotnie. Poprzednio w najlepszej ósemce była w US Open 2017. Nigdy jeszcze nie awansowała do półfinału.
Iga Świątek przepustkę do ćwierćfinału wywalczyła nieco wcześniej w poniedziałek, pokonując po zaciętym pojedynku Rumunkę Soranę Cirsteę 5:7, 6:3, 6:3.