Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Hubert Hurkacz zagra z rezerwowym? Występ rywala Polaka w ATP Finals pod znakiem zapytania

We wtorkowym planie gier turnieju ATP Finals umieszczono mecz Huberta Hurkacza z Matteo Berrettinim. Występ włoskiego tenisisty w drugiej kolejce spotkań fazy grupowej stoi jednak pod dużym znakiem zapytania, po tym jak w niedzielę skreczował z powodu kontuzji.

Matteo Berrettini może nie zagrać z Hubertem Hurkaczem w ATP Finals z powodu kontuzji
Matteo Berrettini może nie zagrać z Hubertem Hurkaczem w ATP Finals z powodu kontuzji
fot. twitter.com/atptour

Rozstawiony z numerem szóstym Matteo Berrettini w niedzielny wieczór rozegrał z Alexandrem Zverevem  trwającego 79 minut seta, który zakończył się wygraną Niemca 7:6 (9-7). Na początku drugiego - przy stanie 1:0 dla rywala - doznał kontuzji mięśni brzucha i poprosił o przerwę medyczną. Wrócił po kilku minutach na kort, ale po następnej akcji przerwał grę ze łzami w oczach.

Atmosfera podczas meczu była niewiarygodna. Myśl o tym, że nie byłem w stanie dokończyć spotkania, dobija mnie. Chciałem się cieszyć każdą sekundą, o tym rozmawiałem przed meczem z moim sztabem, a wydarzyła się najgorsza z możliwych rzeczy

- podkreślił później podłamany reprezentant gospodarzy na pomeczowej konferencji prasowej.

Łzy i kontuzja Matteo Berrettiniego

Przyznał wówczas, że przypominało to uraz, którego doznał na początku sezonu podczas Australian Open i przestraszył się tego. Zastrzegł przy tym, że kluczowe będą poniedziałkowe badania, które dadzą odpowiedź co do rodzaju dolegliwości. Dodał, że ma nadzieję, iż okaże się, że nie jest to nic poważnego i będzie mógł wrócić do rywalizacji w Turynie.

Rezerwowy Sinner czeka w pogotowiu

Jak na razie nie przekazano żadnej oficjalnej informacji na temat stanu zdrowia zawodnika, który jest podopiecznym Vincenzo Santopadre, zięcia byłego znakomitego piłkarza Zbigniewa Bońka. Zawodnik nie pojawił się w poniedziałek na popołudniowym treningu. Znalazł się za to we wtorkowym planie gier i zgodnie z nim ma się zmierzyć z Hurkaczem o godzinie 21. Debiutujący w kończącej sezon imprezie masters Polak na otwarcie w Grupie Czerwonej uległ broniącemu tytułu Rosjaninowi Daniiłowi Miedwiediewowi (2.) 7:6 (7-5), 3:6, 4:6.

Stawką konfrontacji wrocławianina z finalistą tegorocznej edycji wielkoszlemowego Wimbledonu (w półfinale londyńskiej imprezy Berettini pokonał właśnie Hurkacza) będzie zachowanie realnych szans na awans do półfinału, o ile do tego spotkania w ogóle dojdzie. Nie jest bowiem wykluczone, że Włoch jednak wycofa się, a zastąpi go - jako pierwszy rezerwowy - jego rodak Jannik Sinner, dla którego byłby to debiut w mastersie.

24-letni wrocławianin w poniedziałek nie miał na korcie zajęć typowo tenisowych, a zamiast tego pracował z trenerem przygotowania fizycznego Przemysławem Piotrowiczem.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#Hubert Hurkacz #Matteo Berrettini #ATP Finals

jm