Hubert Hurkacz, który po pięciosetowym pojedynku z Czechem Jakubem Mensikiem awansował do trzeciej rundy tenisowego turnieju wielkoszlemowego Australian Open, liczył, że zagra na wyższym poziomie. "Musiałem walczyć o każdy punkt" - powiedział na antenie Eurosportu.
Hubert Hurkacz pokonał jednego z najmłodszych uczestników imprezy, 18-letniego Mensika po ciężkim pięciosetowym meczu 6:7 (9), 6:1, 5:7, 6:1, 6:3. Hubi przyznał, że był pod wrażeniem występu Czecha.
Grał fantastyczny mecz, świetnie serwował. W ważnych momentach, kiedy miałem swoje szanse, zagrał kilka świetnych wolejów. Nawet w ostatnim secie, jak prowadziłem 40:0, to zdobył fantastyczne punkty i wyrównał. Wygrał pierwszego i trzeciego seta, musiałem się naprawdę wysilić. Przed nim świetlista przyszłość
- ocenił Hurkacz.
Hubi Hangs Tough 💪
— #AusOpen (@AustralianOpen) January 18, 2024
No.9 seed Hubert Hurkacz prevails over a gallant Jakub Mensik 6-7(9) 6-1 5-7 6-1 6-3 🙌#AusOpen • #AO2024 pic.twitter.com/hNJP8g63ap
26-letni wrocławianin potwierdził, że momentami czuł się jak na kolejce górskiej.
To zdecydowanie był rollercoaster. Już pierwszy set mógł się inaczej potoczyć, ale brawa dla rywala. Cały czas jednak wierzyłem, że doczekam się w końcu swojej okazji. Liczyłem, że mój poziom będzie trochę wyższy, ale musiałem walczyć o każdy punkt.
Jego kolejnym rywalem będzie rozstawiony z numerem 21. Francuz Ugo Humbert, z którym Polak rywalizował dotychczas dwukrotnie i oba te pojedynki wygrał.
Ugo gra bardzo agresywnie, stara się iść do przodu za każdą piłką, jest niebezpieczny. Ostatnio wygrałem dopiero po tie-breaku w trzecim secie, więc spodziewam się kolejnego trudnego meczu.
Hurkacz z serdecznością podziękował za wsparcie kibicom, w tym kilkudziesięcioosobowej grupie z polskimi flagami.
"Kibice byli fantastyczni, wspierali mnie, choć już po północy. Nie było łatwo, ale publiczność bardzo mi pomogła. W ogóle ludzie w Melbourne są wspaniali, ciągle uśmiechnięci, dlatego gra tutaj zawsze jest miłym doświadczeniem" - powiedział Polak.
Rok temu w Melbourne Hurkacz dotarł do 1/8 finału, co jest jego najlepszym wynikiem w karierze.