PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Śmiertelny wypadek podczas Rajdu Dakar: "Opuścił nas, realizując swoje marzenie"

Hiszpański motocyklista, zawodnik zespołu TwinTrail Racing Carles Falcon zmarł w poniedziałek w wyniku obrażeń, jakich doznał w wypadku na drugim etapie tegorocznego Rajdu Dakar - poinformował zespół.

Carles Falcon zginął podczas Rajdu Dakar
Carles Falcon zginął podczas Rajdu Dakar
screen - twitter.com

Carles Falcon po raz drugi uczestniczył w Rajdzie Dakar. Katalończyk na kilka kilometrów przed metą odcinka specjalnego drugiego etapu z Al Henakiyah do Al Duwadimi miał bardzo poważny wypadek.

Śmierć na Dakarze

Doznał znacznych obrażeń ciała, na miejscu był reanimowany, udało się przywrócić mu akcję serca. Został śmigłowcem ratowniczym przewieziony do szpitala w Rijadzie, dwa dni później został przetransportowany do Hiszpanii.

Lekarze ustalili, że doznał m.in. złamań kilku kręgów, żeber, obojczyka i nadgarstka. Przez kilka dni był utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej, ale w poniedziałek 15 stycznia lekarzom nie udało się go utrzymać przy życiu.

Jak napisano w komunikacie, powodem zgonu były obrażenia neurologiczne, które doprowadziły do zatrzymania krążenia.

Falcon był z wykształcenia inżynierem informatykiem. Jego pasją były motocykle, był instruktorem jazdy.

Opuścił nas, realizując swoje marzenie, ścigając się w Dakarze. Był szczęśliwy na motocyklu, takiego go zapamiętamy

- napisał zespół Twin Trail.

 



Źródło: pap, niezalezna.pl

#Carles Falcon #Rajd Dakar

jm