Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Wiatr rozdaje karty w Willingen. Kobayashi wygrał konkurs, polscy skoczkowie nie mieli szczęścia

Ryoyu Kobayashi wygrał konkurs Pucharu Świata w niemieckim Willingen. Piotr Żyła - najlepszy z polskich skoczków zajął czternaste miejsce. Do finału awansowali także Kamil Stoch i Dawid Kubacki. Zawody przebiegały w loteryjnych warunkach, przy silnym i zmiennym wietrze. Ostatecznie podjęto decyzję o rezygnacji z finałowej serii.

Kamil Stoch
Kamil Stoch
Fot. Tomasz Jedrzejowski / Gazeta Polska

Polscy skoczkowie w tym sezonie nie rozpieszczali kibiców swoimi wynikami, ale piątkowy prolog w Willingen dawał nadzieję na odmianę losu. Kamil Stoch, który wrócił do Pucharu Świata po wyleczeniu kontuzji, był na Mühlenkopfschanze najlepszy, a w pierwszej dziesiątce prologu znalazło się aż czterech Biało-czerwonych. W konkursie nie było jednak aż tak dobrze.

Sobota przywitała skoczków w Willingen mocnym wiatrem, a zawody wydawały się zagrożone. Ostatecznie konkurs rozpoczął się zgodnie z planem, chociaż loteryjne warunki miały wyraźnie wpływ na osiągane odległości, a skoczkowie dość często musieli opuszczać belkę startową w oczekiwaniu na zielone światło. Stoch, który na swoją próbę czekał bardzo długo, po lądowaniu tylko machnął ręką, wskazując, że przy takim wietrze nie mógł lądować dalej. Zmierzono mu zaledwie 115,5 metra i nie były w stanie tego zrekompensować nawet punkty za wiatr.

Wiatr rządził w Willingen

Najlepiej w tych warunkach poradził sobie Ryoyu Kobayashi (145 metrów), który prowadzi po pierwszej serii przed Halvorem Egnerem Granerudem (143 m) . Do finałowej trzydziestki awansowali trzej podopieczni trenera Michala Dolezala. Piotr Żyła (130 m) na półmetku jest 14, Stoch zajmuje 22. miejsce. Dawid Kubacki (112,5 m)  jest 28. Stefan Hula (108,5 m) oraz Paweł Wąsek (99,5 m) zakończyli konkurs po jednym skoku.

Kobayashi prowadzi po pierwszej serii

Aktualizacja

Druga seria konkursu została odwołana ze względu na warunki pogodowe w Willingen. Wyniki pierwszej serii są zatem ostateczne. W niedzielę zaplanowano na Mühlenkopfschanze jeszcze jeden konkurs Pucharu Świata - ostatni przed rozpoczynającymi się za niecały tydzień zimowymi igrzyskami w Pekinie.

Aktualizacja 2

Piotr Żyła i Stefan Hula zostali zdyskwalifikowani za nieprzepisowe buty.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Kamil Stoch ##skijumpingfamily #Puchar Świata w skokach

Janusz Milewski