TCS: Wielu kandydatów do zwycięstwa w Garmisch-Partenkirchen i duże kłopoty Norwegów
Bardzo ciekawie zapowiada się noworoczny konkurs w Garmisch-Partenkirchen, druga odsłona Turnieju Czterech Skoczni. Kandydatów do podium jest wielu. Polscy kibice liczą m.in. na drugiego w Oberstdorfie Kamila Stocha i zwycięzcę całej imprezy w poprzednim sezonie - Dawida Kubackiego. W nieciekawej sytuacji znalazła się natomiast ekipa Norwegii, która wystąpi prawdopodobnie bez trenera. Alexander Stoeckl zdecydował się pozostać w szpitalu przy Mariusie Lindviku. Skoczek przejdzie operacje chorego zęba.
22-letni Lindvik, który stanął na podium w pierwszym konkursie TCS w Obersdorfie, nie wystartował w środę w kwalifikacjach do noworocznych zawodów w Ga-Pa z powodu pogorszenia się jego stanu zdrowia. Chodzi o duże problemy z zębem. Stoeckl odwiózł go do Innsbrucka i zdecydował, że pozostanie tam do operacji.
Bedzie to znacznie poważniejszy zabieg niż myśleliśmy. Chirurdzy muszą dostać się do zęba od zewnątrz. Marius przejdzie operację w czwartek wieczorem lub w piątek. Zdecydowałem, że będę z nim przebywał tak długo, jak będzie potrzeba
- wyjaśnił Stoeckl norweskim mediom.
Z dobrej strony w kwalifikacjach do noworocznego konkursu pokazali się Biało-czerwoni. W pierwszej dziesiątce miejsca wywalczyli Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Andrzej Stękała. Wszyscy nasi skoczkowie zapewnili sobie udział w pierwszej serii w Garmisch.
Najlepszy w kwalifikacjach okazał się Słoweniec Anze Lanisek. Kolejne miejsca zajęli skoczkowie zaliczani do faworytów imprezy - lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata Norweg Halvor Egner Granerud, Niemiec Markus Eisenbichler, Austriak Stefan Kraft i triumfator pierwszej odsłony cyklu (wtorkowego konkursu w Oberstdorfie) - Niemiec Karl Geiger, niedawny mistrz świata w lotach.
Początek drugiego konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Nowy Rok o 14. Transmisja TVP 1, TVP Sport, Eurosport.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
