Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ »

Polskie podium w Zakopanem! Skoczkowie nie zawiedli w konkursie drużynowym na Wielkiej Krokwi

Polscy skoczkowie zajęli drugie miejsce w konkursie drużynowym Pucharu Świata w Zakopanem. Wygrali Austriacy, a trzecie miejsce wywalczyli Niemcy. Biało-czerwoni na Wielkiej Krokwi wystąpili w składzie: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Paweł Wąsek i Dawid Kubacki.

Kamil Stoch kapitalnie otworzył konkurs dla polskich skoczków
Kamil Stoch kapitalnie otworzył konkurs dla polskich skoczków
fot. screen/Twitter

Przed pierwszym w sezonie Pucharu Świata konkursem drużynowym polscy kibice mieli powody do umiarkowanego optymizmu. Klasę w każdym skoku w Zakopanem potwierdzał lider klasyfikacji generalnej - Dawid Kubacki. Również Kamil Stoch - który w ostatnich dniach zmagał się z chorobą - skakał na dobrym poziomie, a w serii treningowej w sobotę tylko Andreas Wellinger i Halvor Egner Granerud byli lepsi od trzykrotnego mistrza olimpijskiego.

Mocne otwarcie polskich skoczków

Stoch, nietypowo, jako pierwszy z Biało-czerwonych usiadł na belce i zaprezentował się rewelacyjnie. Poszybował 134 metry i podopieczni Thomasa Thurnbichlera prowadzili po jednej grupie skoczków. Wynik kolegi wyrównał Piotr Żyła, lądując wyraźnie za zieloną linią, a Polacy utrzymali prowadzenie.

Teoretycznie najsłabszym ogniwem drużyny był Paweł Wąsek. Polak doleciał wprawdzie do zielonej linii, ale 125 metrów to nie była imponująca odległość, a Biało-czerwonych zdołali wyprzedzić Austriacy. Manuel Fettner zaprezentował się lepiej i lądował na 129 metrze.

Kubacki silny w Zakopanem

W ostatniej grupie - z obniżonego rozbiegu - startował Dawid Kubacki, który w Zakopanem od pierwszych skoków treningowych pokazywał rywalom, że w tym sezonie mierzy w Kryształową Kulę. Mistrz świata z Seefeld nie zawiódł. Cieszył się na zeskoku po locie na odległość 136,5 i Polacy na półmetku prowadzą przed Austrią i Niemcami.

Aktualizacja

Na początku drugiej serii wyróżnił się Markus Eisenbichler. Niemiec korzystając z dobrych warunków wietrznych odpalił rakietę i doleciał do 140 metra! Z tym wynikiem nie zdołał zmierzyć się Stoch, któremu mocniej wiało w plecy... tym razem tylko 128 metrów. Austriacy po raz drugi w sobotniej drużynówce w stolicy polskich Tatr wyprzedzili Biało-czerwonych dzięki próbie Daniela Tschofeniga (134 m).

Fantastycznie na Wielkiej Krokwi prezentował się w sobotę Piotr Żyła. "Wiewiór" w finale ponownie szybował 134 metry, dzięki czemu Polacy zdecydowanie wyprzedzali Niemców, ale strata do Austrii ponownie wzrosła. Michael Hayboeck bowiem poprawił wynik Żyły o cztery metry.

Polscy skoczkowie na podium

Paweł Wąsek (127,5 m) w swojej grupie wprawdzie wyraźnie przegrał z Karlem Geigerem (138 m), ale dość bezpieczna przewaga nad Niemcami  została utrzymana. Manuel Fettner sprawił jednak, że Austria przed skokiem Dawida Kubackiego wyprzedzała naszych skoczków o 16,1 pkt. Sędziowie przed ostatnią grupą najpierw obniżyli belkę o dwa poziomy, by zaraz podnieść ją o jeden.

Nie przeszkodziło to Kubackiemu, który ponownie pokazał moc! Po próbie Andreasa Wellingera (131,5 m) zmierzył się z mocnymi podmuchami wiatru w plecy i doleciał za zieloną linię! 127,5 metra i Polacy przed Niemcami! W tych warunkach nie można jednak było marzyć o wyprzedzeniu Austrii. Stefan Kraft wprawdzie nie lądował daleko (123,5 m), ale rywale okazali się o punkt lepsi od Polaków!

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Puchar Świata w Zakopanem ##skijumpingfamily #Dawid Kubacki #Kamil Stoch #Piotr Żyła #Paweł Wąsek

Janusz Milewski