Kamil Stoch gotowy skakać do końca życia. Polscy mistrzowie faworytami Pucharu Świata
Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła mimo upływu lat wciąż stanowią o sile polskich skoków narciarskich. Doświadczeni mistrzowie pod wodzą austriackiego trenera Thomasa Thurnbichlera zaliczają się do grona faworytów Pucharu Świata, którego nowy sezon rozpocznie się w ten weekend w fińskiej Ruce.
Po fatalnym sezonie 2021/22, gdy polskim skoczkom nie udało się odnieść nawet jednego zwycięstwa w Pucharze Świata z posadą pożegnał się trener Michal Dolezal, a zastąpił go Thomas Thurnbichler.
Polscy weterani skoczni
Pod wodzą Austriaka bardzo dobrze prezentował się Dawid Kubacki, który odniósł sześć pucharowych zwycięstw, ale walkę o podium klasyfikacji generalnej uniemożliwiły mu problemy zdrowotne żony. Z tego powodu przedwcześnie zakończył sezon i ostatecznie uplasował się na czwartej pozycji. Powody do zadowolenia miał też Piotr Żyła, który na normalnym obiekcie w Planicy został najstarszym w historii mistrzem świata.
W ostatnich latach nie pojawił się w Polsce żaden nowy skoczek, który na dłużej byłby w stanie utrzymać wysoki poziom. O sile kadry wciąż więc stanowić będą ci sami, już bardzo doświadczeni zawodnicy. Kamil Stoch i Żyła mają po 36 lat, a Kubacki jest trzy lata młodszy. Nie zdarzyło się jeszcze, aby tak zaawansowany wiekowo skoczek wywalczył Kryształową Kulę. Najstarszy w historii miał 30 lat i 304 dni. Rekord ten w 2018 roku ustanowił... Stoch.
Co więcej, było tylko dwóch starszych od Stocha i Żyły zawodników, którzy wygrali pucharowy konkurs. Rekordzistą jest Japończyk Noriaki Kasai - 42 lata, pięć miesięcy i 23 dni. 38 lat, cztery miesiące i 12 dni miał jego rodak Takanobu Okabe.
Stoch może skakać do końca życia
Ani niesprzyjająca statystyka, ani słabszy poprzedni sezon, w którym Stochowi nawet raz nie udało się stanąć na podium, nie powstrzymują jednak trzykrotnego mistrza olimpijskiego od kontynuowania rywalizacji.
Jak mam gorszy dzień i treningi idą, mówiąc delikatnie, średnio, to pojawiają się myśli, że mam tego dość i wolałbym sobie odpocząć. Ale nawet jeden dobry skok na treningu daje mi kopa i wtedy chciałbym to robić do końca życia. Nie chcę sobie stawiać żadnych granic, barier, punktu docelowego. Dalej skaczę, staram się rozwijać i tyle
- powiedział Stoch na przedsezonowym zgrupowaniu.
Kadrę na zawody w Ruce Thurnbichler ogłosił już na początku listopada. W Finlandii wystartują: Kubacki, Stoch, Żyła, Paweł Wąsek i Aleksander Zniszczoł. Łącznie na liście zgłoszeń jest 58 zawodników z 14 krajów. W Pucharze Świata 2023/24 zaplanowano 38 konkursów – 32 indywidualne, trzy drużynowe i trzy rywalizacje duetów. Cykl zakończy się 24 marca w Planicy.
Nowością jest PolSKI Turniej. Między 13 a 21 stycznia odbędzie się w Polsce pięć konkursów - po dwa w Wiśle i Zakopanem oraz jeden w Szczyrku. Kryształowej Kuli wywalczonej w poprzednim sezonie będzie bronił Norweg Halvor Egner Granerud, który najlepszy był także w cyklu 2020/21.
Program inaugurujących PŚ 2023/24 zawodów w Ruce
piątek, 24 listopada
14.00 - oficjalny trening
16.00 - kwalifikacje
sobota, 25 listopada
14.45 - seria próbna
16.15 - pierwsza seria konkursu indywidualnego
niedziela, 26 listopada
14.50 - kwalifikacje
16.15 - pierwsza seria konkursu indywidualnego
Źródło: pap, niezalezna.pl
