Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Zwycięski marsz polskich siatkarek w Lidze Narodów został przerwany

Po serii sześciu zwycięstw Biało-czerwone doznały pierwszej porażki w siatkarskiej Lidze Narodów. W piątek Polki uległy na turnieju w Hongkongu 0:3 Holandii.

Autor: jm

Polki przystępowały do meczu jako lider rozgrywek, a Holenderki bez wygranej na koncie. Wydawało się, że po pokonaniu takich zespołów jak Włochy, Serbia, czy Turcja, Biało-czerwone nie powinny mieć większych kłopotów z dopisaniem sobie kolejnych punktów. Tymczasem rywalki, prowadzone od początku sezonu przez nowego trenera Niemca Felixa Koslovskiego, zagrały znakomite zawody i przerwały zwycięską passę polskiej reprezentacji.

Reklama

Niespodziewana porażka Biało-czerwonych

Polskim siatkarkom gra nie kleiła się od samego początku. Blok, który do tej pory był jednym z ich najmocniejszych atutów, w tym spotkaniu praktycznie nie istniał. Dość powiedzieć, że dopiero w trzecim secie po raz pierwszy Polkom udało się skutecznie zatrzymać atak przeciwnika. W całym meczu polski zespół zdobył tylko trzy punkty blokiem, a tyle średnio na jeden mecz zdobywa sama Agnieszka Korneluk.

Na zakończenie piątkowej rywalizacji w Hongkongu Chiny podejmować będą Bułgarię i jeśli wygrają, wrócą na pozycję lidera. Biało-czerwone jednak nie mają czasu na świętowanie już w piątek zmierzą się z Chinkami w sobotę o 14:30.

Polska – Holandia 0:3 (21:25, 21:25, 26:28)

Autor: jm

Źródło: pap, niezalezna.pl
Reklama