Polskie siatkarki rozpoczynają przygotowania do sezonu w którym - po raz pierwszy od 16 lat - wystąpią na igrzyskach olimpijskich. Biało-czerwone stawiły się na zgrupowaniu, ale w Spale nie ma jeszcze trenera Stefano Lavariniego oraz siatkarek czterech najlepszych klubów Tauron Ligi.
Dla siatkarek będzie to wyjątkowy sezon, bowiem po 16 latach Polska znów wystąpi na igrzyskach olimpijskich. Zanim jednak biało-czerwone udadzą się do Paryża, czeka je ważny sprawdzian, jakim będzie udział w Lidze Narodów. Włoski szkoleniowiec na pierwsze w tym roku zgrupowanie kadry powołał 30 zawodniczek, ale wiadomo, że treningi rozpocznie znacznie skromniejsza grupa. A to dlatego, że jeszcze kilka reprezentantek kraju gra w swoich klubach i walczy o medale.
Od początku zgrupowania będzie m. in. sześć zawodniczek ŁKS Commercecon Łódź, w tym m.in. Klaudia Alagierska-Szczepaniak i Zuzanna Górecka, które z powodu kontuzji nie grały w reprezentacji w poprzednim sezonie. Na pierwszych zajęciach pojawią się również Malwina Smarzek z VBC Trasporti Pesanti Casalmaggiore i Olivia Różański z Volley Bergamo 1991.
Dziewczyny w poniedziałek przeszły w Warszawie badania, skąd udały się do Spały. Zawodniczki z Polic i Rzeszowa, które w piątek zakończyły rozgrywki, dołączą do nas za tydzień w poniedziałek. Co do siatkarek Grota Budowanych Łódź i BKS-u Bielsko-Biała, to musimy poczekać aż zakończy się rywalizacja o brązowy medal (we wtorek rozegrany zostanie czwarty mecz, ew. piąty zaplanowany jest na piątek). Dziewczyny muszą też dostać kilka dni wolnego
- powiedział drugi trener reprezentacji Nicola Vettori.
Jak dodał, prawdopodobnie za tydzień na zgrupowanie przyjadą trener Lavarini, Magdalena Stysiak i Martyna Czyrniańska, którzy w niedzielę rozgrywali ostatni mecz finałowy ligi tureckiej. Fenerbahce Opet Stambuł Lavariniego i Stysiak wygrało 3:0 i sięgnęło po trofeum. Czyrniańska (Eczacibasi Dynavit Stambuł) musiała zadowolić się srebrnym medalem.
Najpóźniej do kadry dołączy rozgrywająca Joanna Wołosz z Prosecco-Doc Imoco Conegliano. Kapitan i najbardziej doświadczona siatkarka reprezentacji jest jeszcze zaangażowana w finałową batalię w Serie A, a 5 maja czeka ją finał Ligi Mistrzyń; jej klub zmierzy się z innym włoskim zespołem Allianz Vero Volley Mediolan.
Kadrowiczki w Centralnym Ośrodku Sportu w Spale będą trenować przez najbliższy tydzień, a następnie przeniosą się do Szczyrku. W dniach 9-10 maja rozegrają w Bielsku-Białej dwa spotkania towarzyskie z Holandią. To będą jedyne sparingi przed inauguracją kolejnej edycji Ligi Narodów. Biało-czerwone, które w ubiegłym roku zdobyły brązowy medal, rywalizację rozpoczną 14 maja w tureckiej Antalyi. W pierwszym turnieju zmierzą się z Włochami, Francją, Holandią i Japonią.