Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Polacy zdemolowali rewelację Ligi Narodów! Fantastyczne zwycięstwo Biało-czerwonych z liderem rozgrywek

Polacy w znakomitym stylu pokonali najlepszą dotychczas drużynę siatkarskiej Ligi Narodów - Japonię. Biało-czerwoni wygrali 3:0 z liderami rozgrywek na zakończenie turnieju w filipińskim Pasay.

Japonia to rewelacja tegorocznej Ligi Narodów siatkarzy. Drużyna kierowana przez znakomitego francuskiego trenera Philippe Blaina (przed laty jako asystent Stephana Antigi doprowadził Biało-czerwonych do mistrzostwa świata) w VNL kroczyła dotychczas od zwycięstwa do zwycięstwa. Japończycy dopiero w sobotę ulegli w Pasay mistrzom świata - Włochom - doznając pierwszej porażki w rozgrywkach.

Reklama

Polacy nokautują Japonię

Przeciwko Polakom ekipa z kraju kwitnącej wiśni nie miała jednak za wiele do powiedzenia. Biało-czerwoni od początku dyktowali warunki gry doskonałymi zagrywkami odrzucając Japończyków od siatki. Jeżeli rywalom udało się wyprowadzić atak, to zmierzyć musieli się z fantastycznie funkcjonującym polskim blokiem.

Pierwszy set to siatkarski nokaut. Azjaci ugrali w nim raptem siedemnaście punktów, a niewiele lepiej powiodło im się w drugim secie. Nic dziwnego, gdy tylko wydawało się, że łapią wiatr w żagle, to Norbert Huber ostudził ich zapał posyłając dwa asy serwisowe. Łukasz Kaczmarek i Wilfredo Leon byli natomiast dla japońskiego bloku nieuchwytni w swoich atakach.

Leon w trzecim secie wbił siatkarskiego gwoździa posyłając rywalom zagrywkę z prędkością 130 km/h. Chwilę później świetnym technicznym zagraniem blok Japończyków oszukał Aleksander Śliwka i Polacy prowadzili 8:5. Wicemistrzowie świata błyskawicznie powiększyli swoją przewagę pokazując w kilku akacjach wirtuozerię w obronie i pewnie wygrali na zakończenie turnieju na Filipinach.

Biało-czerwoni fazę interkontynentalną Ligi Narodów siatkarzy kończą z doskonałym bilansem - dziesięciu zwycięstw i zaledwie dwóch porażek. Teraz drużyna prowadzona przez Nikolę Grbića może spokojnie przygotowywać się do finałów VNL, które rozpoczną się w Gdańsku 19. lipca.

Japonia - Polska 0:3 (17:25, 19:25, 18:25)

 

Źródło: niezalezna.pl
Reklama