"Wciąż musimy się nauczyć grać przeciwko zespołom, które prezentują się tak, jak Amerykanie w tym spotkaniu" - powiedział trener reprezentacji Polski siatkarzy Nikola Grbic po sobotnim półfinale Ligi Narodów. Polacy w Bolonii ulegli ekipie USA 0:3.
Biało-czerwoni w pierwszym i drugim secie toczyli z rywalami wyrównaną, zaciętą walkę i jedynie w końcówkach byli od nich minimalnie gorsi. Trzecia partia to była już jednak dominacja Amerykanów.
Wciąż musimy się nauczyć jak grać przeciwko zespołom, które prezentują się tak, jak Amerykanie w tym spotkaniu. Podobny mecz rozegraliśmy przeciwko Iranowi w Gdańsku, kiedy zmierzyliśmy się z drużyną wywierającą na nas presję w każdej akcji. Można było zobaczyć ich energię, krzyczeli, cieszyli się po każdym punkcie. My nie graliśmy aż tak dobrze i mieliśmy problemy. Wtedy w tie-breaku straciliśmy 10 punktów z rzędu. Tak było też w tym spotkaniu. Musimy tego unikać za wszelką cenę
- podkreślił trener Polaków na antenie Polsatu Sport.
W polskim zespole brakowało lidera, który w trudnych momentach wziąłby na siebie ciężar gry. Wiele dobrych akcji zanotował Bartosz Kurek, jednak efektowne zagrania przeplatał błędami. Wyjątkowo nieskuteczny był również Kamil Semeniuk.
Nie mogę podejść do zawodnika i powiedzieć mu: 'teraz ty będziesz liderem'. To się dzieje między nimi, muszą to wypracować i na to zasłużyć. Według mnie szukanie nowego Michała Kubiaka to błąd. To jest inny zespół, który funkcjonuje inaczej i musimy się do tego przyzwyczaić. Każdy zawodnik musi dawać z siebie wszystko w każdej akcji. Jeśli ktoś myśli, że do zespołu wrócą Wilfredo Leon czy Norbert Huber i wszystkie problemy znikną, to też błąd. Mamy wystarczająco jakości w drużynie, żeby walczyć z każdym na świecie, musimy w to uwierzyć
- dodał szkoleniowiec.
Reprezentacja Polski nie ma zbyt dużo czasu na regenerację, bowiem kolejne spotkanie rozegra niespełna 24 godziny po zakończeniu półfinału.
Z takich sytuacji musimy wybrnąć sami. Nie jest to pierwsza i nie będzie ostatnia porażka, po której musimy szybko skoncentrować się na kolejnym meczu o medal. Musimy się zresetować i skupić na tym, co sami możemy zrobić, co możemy poprawić. Musimy przygotować się na kolejne trudne spotkanie. To dla nas cenne i ważne doświadczenie, dla każdego z siatkarzy
- zaznaczył Grbic.
Mecz o brąz rozpocznie się w niedzielę o godz. 18. Rywalem biało-czerwonych będzie przegrany w starciu Włochy - Francja.