Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) po ogłoszeniu wyroku musi formalnie przyznać medale Ustiugowa, złoty i brązowy, innym sportowcom. Martin Fourcade, legenda biathlonu i członek MKOl od 2022 roku, zostanie w efekcie pierwszym sześciokrotnym mistrzem olimpijskim we Francji, 15 lat po tym, jak przekroczył linię mety za Ustiugowem w Vancouver (2010). Słowak Pavol Hurajt wymieni brąz na srebro. Brązowy krążek przypadnie Austriakowi Christophowi Sumannowi.
Rosyjska drużyna pozbawiona złota
Dyskwalifikacja Ustiugowa oznacza także, że jego drużyna, składająca się także z Antona Szypulina, Aleksieja Wołkowa i Dmitrija Małyszki, zostanie pozbawiona złota z Soczi (2014), a tytuł w męskiej sztafecie zostanie przyznany niemieckiemu kwartetowi w składzie: Erik Lesser, Daniel Boehm, Arnd Peiffer i Simon Schempp. Peiffer chciałby, aby ceremonia wręczenia medali odbyła się podczas przyszłorocznych zimowych igrzysk olimpijskich w Mediolanie i Cortina d’Ampezzo, a jego kolega z drużyny jest szczęśliwy, że sprawiedliwości stało się zadość.
Cieszę się, że to już naprawdę nieaktualne i skończone. I mogę oczekiwać nowego medalu w nowym kolorze. Nawet po 11 latach, słuszne jest, że ktoś inny awansuje, jeśli ten drugi gra nieuczciwie
– powiedział Lesser agencji DPA.
Rosjanin stracił kolekcję medali
Orzeczenie to ma również wpływ na wyniki Ustiugowa na mistrzostwach świata 2011 w Chanty-Mansyjsku, gdzie zdobył dwa srebrne medale. Teraz srebro w biegu masowym przypadło Włochowi Lukasowi Hoferowi, a brąz Norwegowi Tarjei Boe. W sztafecie mężczyzn srebro otrzyma Ukraina, a brąz Szwecja.
CAS orzekł na niekorzyść Ustiugowa już w 2020 roku po tym, jak Jednostka ds. Integralności Biathlonu wykryła nieprawidłowości w jego paszporcie biologicznym z okresu od stycznia 2010 do lutego 2014 roku, co doprowadziło do anulowania jego wyników. Adwokaci Rosjanina zaprzeczyli oskarżeniom, twierdząc, że biathlonista ma „naturalnie wysoki poziom hemoglobiny spowodowany mutacją genetyczną” i odwołali się od wyroku. Międzynarodowa Unia Biathlonu (IBU) oświadczyła, że decyzje Szwajcarskiego Sądu Federalnego stanowią ostateczną instancję odwoławczą i są obecnie prawnie wiążące.