25 – letni Rivaldinho, syn byłego gwiazdora Barcelony i Milanu Rivaldo, ma w nadchodzącym sezonie rządzić w naszej lidze. Za jego sprowadzeniem pod Wawel stoi były obrońca reprezentacji Polski Paweł Golański, który po zakończeniu kariery został agentem piłkarskim.
Rivaldinho w poprzednich rozgrywkach świetnie spisywał się w rumuńskim Viitorolu. W zespole, którego założycielem i trenerem jest George Hagi, Brazylijczyk zdobył 11 goli i zaliczył pięć asyst w lidze rumuńskiej.
Mam w Rumunii bardzo dobre kontakty. Jestem w stałym kontakcie z Hagim. Stąd pomysł na transfer Rivaldinho do Polski. Zresztą obserwowałem go już w czasach, gdy występował w Dinamie Bukareszt. Wtedy jego klubowym kolegą był Sergiu Hanca, który dziś świetnie sobie radzi w Cracovii
– opowiada portalowi Niezalezna.pl Paweł Golański. Piłkarz, który zapisał się w pamięci kibiców dzięki kapitalnemu występowi przeciwko Portugalii (2:1) w 2006 roku, po zakończeniu kariery został menedżerem piłkarskim i na tym polu również radzi sobie bardzo przyzwoicie. To on sprowadził do Cracovii Hancę oraz do Zagłębia Lubin Sasę Balicia. Dwóch wiodących piłkarzy Ekstraklasy. Kolejną gwiazdą ligi ma być Rivaldinho.
🆕TRANSFER✍️ Rivaldinho🇧🇷syn legendarnego Rivaldo na zasadzie transferu definitywnego🤝 zawodnikiem @MKSCracoviaSSA🇵🇱. Umowa obowiązywała będzie do 30.06.2023r. z opcją przedłużenia o rok.Powodzenia Riva✊️ pic.twitter.com/XbqWxFoRGA
— INNfootball (@INNfootball_) August 12, 2020
Choć Rivaldinho mierzy 187 cm wzrostu jest mobilny, dobrze utrzymuje się przy piłce. W przeciwieństwie do ojca, który grał za napastnikami na „dziesiątce, Rivaldinho to środowy napastnik, ale w razie potrzeby może również występować na skrzydłach. Jego ogromnym atutem jest silny i precyzyjny strzał z dystansu. Prywatnie to skromny, bardzo sympatyczny chłopak. Nie wywyższa się, że ma słynnego ojca. Zna pięć języków – portugalski, hiszpański, angielski, rumuński i włoski. Jest bardzo rodzinny. Do Krakowa przyjechał z żoną i 11-letnim synem Davidem. Wierzę, że wniesie do Ekstraklasy jakość
– twierdzi Paweł Golański, który w przeszłości z powodzeniem występował w Steaule Bukareszt.
Bardziej powściągliwy w ocenie Brazylijczyka jest trener „Pasów” Michał Probierz:
Obserwowaliśmy go dosyć długo. Jednak przed rokiem Viitorul nie chciał zgodzić się na transfer. Poza tym, mieliśmy Rafaela Lopesa i temat sprowadzenia Rivaldinho ucichł. Po odejściu Lopesa do Legii, ponownie zainteresowaliśmy się Brazylijczykiem i tym razem udało się go pozyskać. Czy będzie gwiazdą Ekstraklasy? Nie chcę bawić się w proroka. Wszystko zweryfikuje liga. Odbył z nami dopiero jeden trening, dlatego za wcześnie na jakiekolwiek oceny
– powiedział nam Probierz.
Ojciec nowego napastnika Cracovii – Rivaldo to mistrz świata z Brazylią z 2002 roku. Z Milanem wygrał Ligę Mistrzów, a z Barceloną dwukrotnie triumfował w mistrzostwach Hiszpanii. W 1999 roku został wybrany Piłkarzem Roku FIFA i zdobył Złotą Piłkę. Jeżeli Rivaldinho odziedziczył choćby cząstkę talentu Rivaldo, to kibice Cracovii w nadchodzącym sezonie będą mieli wiele powodów do radości.