Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Sport

Polak czwarty na mecie

Rafał Majka (Bora-Hansgrohe) zajął czwarte miejsce na 17. etapie Vuelta a Espana, z metą na podjeździe Balcon de Bizkaia. Kolarz z Zegartowic obchodzi dzisiaj 29. urodziny. Zwyciężył po samotnym finiszu Kanadyjczyk Michael Woods (Education First).

Etap kończył się bardzo stromym odcinkiem, na którym niektórzy kolarze, słaniając się ze zmęczenia, jechali zygzakiem. Woods zachował najwięcej sił z uczestników ucieczki. Na mecie uzyskał pięć sekund przewagi nad Belgiem Dylanem Teunsem (BMC). Trzecie miejsce, ze stratą 10 sekund, zajął Hiszpan David de la Cruz (Sky), a trzy sekundy po nim minął "kreskę" Majka.

Reklama

Za plecami uciekających zawodników lider wyścigu Brytyjczyk Simon Yates (Mitchelton-Scott) odpierał ataki drugiego w "generalce" Hiszpana Alejandro Valverde (Movistar). Ostatecznie zajął 17. miejsce, tracąc do zwycięzcy 2.48. Przegrał z Valverde, ale tylko o osiem sekund, i w klasyfikacji generalnej wyprzedza go o 25 sekund. Na trzecią lokatę awansował inny Hiszpan Enric Mas (Quick-Step), ale jego strata wynosi już 1.22.

Duże straty ponieśli inni rywale Yatesa - Kolumbijczyk Nairo Quintana (Movistar) i Holender Steven Kruijswijk (LottoNL-Jumbo).

Reklama