Vinicius ma ważny kontrakt z Realem do czerwca 2027 roku. Choć wydawało się, że klub i piłkarz będą dążyli do jego przedłużenia, najnowsze doniesienia wskazują na zmianę tonu. Jak podaje dziennik AS, Real Madryt nie zamierza za wszelką cenę przekonywać zawodnika do podpisania nowej umowy. Klub jest gotów zaakceptować jego odejście po wygaśnięciu kontraktu – nawet jeśli miałoby to oznaczać stratę finansową.
Vinicius może odejść z Realu
Real Madryt nie zamierza za wszelką cenę przekonywać Viniciusa do podpisania nowego kontraktu. Jako że kosztował 45 milionów euro, klub zaakceptuje, jeśli będzie chciał odejść w 2027 roku za darmo
- twierdzą hiszpańskie media.
Brazylijski napastnik sugerował, że jego marzeniem jest pozostanie w Realu, ale nieoficjalnie mówi się, że zażądał w nowym kontrakcie... gigantycznej podwyżki. Władze "Królewskich" nie są skore do przyjęcia warunków Viniego. Jeżeli 25-latek postawi wszystko na jedną kartę, a jego prawdziwym priorytetem są pieniądze, to może oznaczać, że karierę będzie kontynuował w Arabii Saudyjskiej...