Paul Stratton, prywatnie kibic Evertonu, przyjechał do Polski, by dostarczać zaopatrzenie uchodźcom uciekającym przed rosyjską inwazją z Ukrainy. Angielski klub docenił szlachetną postawę swojego fana.
Wyjątkowa chwila Paula Strattona
Last night was in aid of the people of Ukraine. 🇺🇦
— Everton (@Everton) July 30, 2022
At the end of the game, Paul Stratton, a 44-year-old Evertonian was surprised by @McInTweet's Big Show due to his brave efforts to help Ukrainians this year. 💙💛
The full story will be revealed when it airs on @BBCOne. pic.twitter.com/DLAVixuUwH
Pod koniec "Meczu o Pokój" na Goodison Park kibic Evertonu wykonał rzut karny. Przed wejściem na boisko otrzymał on wskazówki od trenera Franka Lamparda. Stratton wykorzystał jedenastkę i podbiegł do trybuny, aby cieszyć się z gola wraz z innymi kibicami, którzy nagrodzili go brawami. Kibic otrzymał również gratulacje od piłkarzy. Spiker ogłosił, że Stratton zdobył bramkę, choć jego trafienie miało charakter symboliczny i nie wpłynęło na wynik meczu. Everton wygrał 3:0.
Seria charytatywnych spotkań Dynama Kijów
Był to kolejny z serii meczów charytatywnych rozgrywanych przez ukraiński klub. Na trybunach stadionu Goodison Park zasiadło m.in. dwa tysiące Ukraińców, którzy otrzymali darmowe bilety.
Dynamo Kijów od inwazji Rosji na Ukrainę rozgrywa w Europie "Mecze o Pokój", których celem jest pomoc Ukrainie i zbieranie funduszy na rzecz uchodźców oraz odbudowy dotkniętego wojną kraju. W kwietniu Dynamo zagrało towarzysko z Legią Warszawa.