Fińskie media z wielkim szacunkiem oceniły wygraną Polski z Estonią 5:1 w półfinale baraży do mistrzostw Europy, natomiast swoje spotkanie przegrane z Walią 1:4 oceniły jako: "nieprzyjemny koszmar i straszny wieczór w Cardiff, definitywnie kończący śmiałe marzenia o Euro w Niemczech".
”Tak wysoka wygrana Polski zrobiła wrażenie i tylko potwierdziła poziom tej drużyny. Niestety nie będzie za pięć dni tak wyczekiwanego naszego wielkiego finału w Helsinkach, tylko mecz towarzyski z Estonią” - skomentował kanał telewizji YLE.
Nasi Puchacze pomimo wielkiej woli walki niestety polegli właściwie na własne życzenie w Cardiff
- skomentowała gazeta ”Iltalehti”.
Tak gra Walia! 🏴
— Polsat Sport (@polsatsport) March 22, 2024
Łapcie wszystkie bramki z meczu #WALFIN 👇
Łatwo we wtorek nie będzie 🙄 pic.twitter.com/OPI6cgmIQV
”Ilta-Sanomat” skomentowała, że "marzenia o Euro skończyły się szybko i boleśnie po strasznym spotkaniu z bezwzględną Walią".
Jak można wyjść z szatni i tak źle zagrać? To skandal dla naszego sportu
- podkreślono.
”Walia wręcz rozjechała Finlandię i zgasiła jej wielkie marzenia o Euro, a teraz spotka się z Polską, która zrobiła to w taki sam sposób z Estonią. Bitwa o Euro trwa” - skomentował szwedzki portal ”Fotbollskanalen”.