Patryk Klimala został zawieszony na jedno spotkanie za brutalny faul podczas sobotniego meczu ligi MLS z Charlotte FC. Taką decyzję w sprawie piłkarza New York Red Bulls podjęła w czwartek Komisja Dyscyplinarna rozgrywek.
Pod koniec pierwszej połowy Klimala zaatakował bramkarza rywali Kristijana Kahlinę, który po interwencji leżał na ziemi. Wyglądało na to, że 23-letni napastnik celowo nie podniósł lewej nogi i korkami dotknął twarzy rywala. Został za to ukarany przez sędziego żółtą kartką, ale Komisja Dyscyplinarna uznała, że to zbyt łagodna kara.
Nagranie: Wideo z faulem Patryka Klimali
Poza zawieszeniem na Klimalę nałożono również grzywnę, której wysokości nie podano. Polaka, który w tym sezonie MLS zdobył cztery gole i miał trzy asysty, zabraknie w sobotnim meczu z Toronto FC. Ubiegłotygodniowe spotkanie w Charlotte wygrali gospodarze 2:0. W ich barwach wystąpił Jan Sobociński, który wszedł na plac gry na kilka końcowych minut. W kadrze nie było Kamila Jóźwiaka ani Karola Świderskiego. Klimala grał do 73. minuty.
Po rozegraniu 15 spotkań New York Red Bulls zajmują czwarte miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej z dorobkiem 23 punktów. Prowadzi ich lokalny rywal New York City - 26 pkt po 13 meczach