Międzynarodowa Federacja Piłki Nożnej (FIFA) oraz europejska (UEFA) zawiesiły w poniedziałek reprezentację Rosji oraz kluby z tego kraju we wszystkich rozgrywkach pod ich egidą. To reakcja na rosyjską napaść zbrojną na Ukrainę.
"W konsekwencji wstępnych decyzji przyjętych przez Radę FIFA i Komitet Wykonawczy UEFA, które przewidywały przyjęcie dodatkowych środków, FIFA i UEFA podjęły dziś wspólnie decyzję, że wszystkie rosyjskie drużyny, zarówno reprezentacje narodowe, jak i drużyny klubowe, zostaną zawieszone w uczestnictwie w rozgrywkach FIFA i UEFA do odwołania"
- napisano w komunikacie światowej federacji.
FIFA and UEFA suspend Russian clubs and national teams from all competitions.
— UEFA (@UEFA) February 28, 2022
Full statement: ⬇️
"FIFA zawiesiła Rosję! Walka o słuszną sprawę miała sens. Pokazaliśmy, że siła jest w solidarności. Ale spokojnie, bez triumfalizmu. Po prostu zachowaliśmy się tak, jak trzeba. Teraz musimy skupić się na pomaganiu Ukrainie, co jako PZPN będziemy robić"
- pisze z kolei prezes PZPN Cezary Kulesza.
FIFA zawiesiła Rosję! Walka o słuszną sprawę miała sens. Pokazaliśmy, że siła jest w solidarności. Ale spokojnie, bez triumfalizmu. Po prostu zachowaliśmy się tak, jak trzeba. Teraz musimy skupić się na pomaganiu Ukrainie, co jako PZPN będziemy robić. #SolidarniZUkrainą
— Cezary Kulesza (@Czarek_Kulesza) February 28, 2022
24 marca polscy piłkarze mieli zagrać z Rosją w Moskwie w półfinale baraży o awans do mistrzostw świata. PZPN już w sobotę zapowiedział, podobnie jak polscy piłkarze, że kadra biało-czerwonych - w związku z rosyjską napaścią na Ukrainę - nie zamierza grać ze "Sborną".