Piłkarze Walii pokonali 1:0 Ukrainę w rozgrywanym w strugach ulewnego deszczu spotkaniu barażowym w Cardiff. Gospodarze dzięki zwycięstwu awansowali na mistrzostwa świata w Katarze.
Pogrążona w wojnie Ukraina z utęsknieniem czekała na dobre wieści z Cardiff. Te jednak nie nadeszły. W finale baraży o awans na mistrzostwa świata Walijczycy wygrali po dramatycznym spotkaniu, a jedynego gola zdobył Andrij Yarmolenko, który trafił do własnej siatki.
Żołnierze dużo rozmawiają o piłce nożnej, wciąż się nią pasjonują i bardzo chcą, żeby nasza drużyna zakwalifikowała się do mistrzostw świata. To ich marzenie
- wyznał przed barażami Artem Fedecki, 53-krotny reprezentant Ukrainy, który po wybuchu wojny wstąpił do obrony terytorialnej.
GARETH BALE GIVES LEAD TO WALES WITH A BEAUTIFUL FREEKICK.
— ℤ. (@BabaFooka_) June 5, 2022
1-0 TO WALES. pic.twitter.com/e0oPjUM0NA
Aby awansować na mundial nasi wschodni sąsiedzi musieli pokonać Szkocję i Walię. Pierwszą przeszkodę udało się przejść, ale w niedzielę marzenia o wyjedzie do Kataru prysły. W rozgrywanym w ulewnym deszczu meczu Ukraińcy stworzyli sporo dobrych okazji, lecz bezbłędnie w bramce gospodarzy spisywał się Wayne Hennessey.
Decydująca akcja rozegrała się w 34. minucie. Z rzutu wolnego dośrodkował Gareth Bale, a tor lotu piłki pechowo przeciął Yarmolenko. Ukraińcy ruszyli do odrabiania strat, ale szczęście tego dnia było przy Walijczykach.