Meksykański bramkarz Guillermo Ochoa, który obronił rzut karny w meczu grupy C piłkarskiego mundialu egzekwowany przez Roberta Lewandowskiego, przyznał że nie było to łatwe. Kapitan biało-czerwonych wykonuje bowiem jedenastkę na 25 sposobów.
W drugiej połowie wtorkowego meczu piłkarskich mistrzostw świata Ochoa obronił karnego, którego strzelał Lewandowski. W ten sposób 34-letni kapitan reprezentacji Polski wciąż czeka na swoją debiutancką bramkę w mundialu. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
The fact Ochoa turns up every four years, becomes the best keeper in the world for a few weeks and then disappears again for four years will never not be funny 😂 🇲🇽 pic.twitter.com/eqMZIvkR8R
— LFC Transfer Room (@LFCTransferRoom) November 22, 2022
Pracowaliśmy z trenerem bramkarzy nad tym, jak Lewandowski jest przyzwyczajony do wykonywania rzutów karnych, choć trudno to przewidzieć, bo on ma 25 różnych sposobów na ich wykonywanie
- powiedział po meczu Ochoa dla espn.com. Golkiper Meksyku dodał:
Lewandowski to świetny zawodnik i strzelec bramek.
Marzeniem 37-letniego bramkarza „El Tri”, który występuje w piątych mistrzostwach świata, jest awans do ćwierćfinału. W ostatnich siedmiu mundialach drużyna Meksyku za każdym razem odpadała w 1/8 finału.
Oddałbym wszystko za piąty mecz w turnieju
- zadeklarował Ochoa.
W drugiej kolejce meczów MŚ Meksykanie zmierzą się z faworyzowaną Argentyną. Drużyna z kapitanem Lionelem Messim rozpoczęła turniej w Katarze od sensacyjnej porażki 1:2 z Arabią Saudyjską.