Lech wrócił z Gdańska na tarczy, a jedyną bramkę w niedzielnym spotkaniu strzelił w 86. minucie 17-letni Filip Koperski. Bohaterem gospodarzy był jednak także bramkarz drużyny, Dusan Kuciak swoim występem sprawił, że Kolejorz stracił pozycję lidera rozgrywek.
W pierwszej połowie kontrolowaliśmy ten mecz i graliśmy tak, jak sobie założyliśmy. Stwarzaliśmy sytuacje, ale byliśmy nieskuteczni i za ten brak skuteczności zapłaciliśmy w drugiej połowie
- stwierdził na konferencji prasowej Maciej Skorża.
Wynik jest dla nas okrutny, i nie ma co mówić, czy sprawiedliwy, czy niesprawiedliwy, bo taka jest piłka. Nie ma również za wiele czasu, aby wpadać w jakieś straszne, złe i tragiczne nastroje, bo przed nami za chwilę kolejny mecz, do którego musimy się przygotować. Mam nadzieję, że nasza siła ofensywna będzie w Szczecinie trochę mocniejsza
- dodał trener Lecha Poznań.
Kolejorz z 45 punktami spadł na drugie miejsce w tabeli. Nowym liderem jest Pogoń Szczecin, która wyprzedza Lecha o punkt. Obie drużyny zmierzą się ze sobą już za pięć dni - w najbliższą sobotę - a spotkanie lidera z wiceliderem może mieć niebagatelne znaczenie w wyścigu o mistrzostwo Polski.
Bramka: 1:0 Filip Koperski 86'
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa) Widzów 11 002