Arkadiusz Milik zdobył dwa gole w spotkaniu Galatasaray z Olympique Marsylia, ale gospodarze wygrali z francuską drużyną w Lidze Europy 4:2.
Polski napastnik Olympique Marsylia miał sporo szczęścia w 69 minucie meczu Ligi Europy w Stambule. Uderzenie Arkadiusza Milika z rzutu karnego obronił bowiem bramkarz Galatasaray - Fernando Muslera. 27-latek zdołał jednak ponownie dopaść do piłki i umieścił ją w siatce.
GOOOL Arkadiusza Milika w LE!
— Viaplay Sport Polska (@viaplaysportpl) November 25, 2021
Reprezentant Polski nie strzelił rzutu karnego, ale dobitka nie pozostawiła złudzeń! Drugi gol w tym sezonie LE pic.twitter.com/SQDI5tRysy
Gol Milika niewiele zmienił w obrazie spotkania, turecka drużyna od początku przeważała i gdy Polak podchodził do futbolówki ustawionej na jedenastym metrze prowadziła już 3:0. Po trafieniu napastnika OM kolejną bramkę dla Galatasaray zdobył Ryan Babel.
Milik w 85. minucie po uderzeniu głową ponownie wpisał się na listę strzelców i gospodarze wygrali ostatecznie 4:2 zapewniając sobie awans z grupy. OM zajmuje trzecie miejsce z dorobkiem 4 punktów w 5 meczach i nie ma już szans na wyprzedzenie Galatasaray (11 pkt.) oraz Lazio (8 pkt.). W ostatniej kolejce Ligi Europy francuska ekipa zmierzy się w Marsylii z Lokomotiwem Moskwa (2 pkt), a mecz zadecyduje o tym, kto zajmie trzecie miejsce w grupie premiowane udziałem w fazie pucharowej Ligi Konferencji.