Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Legia z Pucharem Polski! Stołeczny zespół triumfował na Narodowym grając w osłabieniu

Legia Warszawa zdobyła piłkarski Puchar Polski. W wielkim finale na PGE Narodowym stołeczny zespół pokonał Raków Częstochowa po rzutach karnych, mimo czerwonej kartki dla Yuriego Ribeiro. Po dogrywce wynik był bezbramkowy.

W finale Pucharu Polski zmierzyli się piłkarze Legii i Rakowa
W finale Pucharu Polski zmierzyli się piłkarze Legii i Rakowa
fot. twitter.com/Rakow1921

Przed finałem Pucharu Polski Marek Papszun zdradzał pewne obawy dotyczące obsady sędziowskiej. Trener Rakowa wyrażał nadzieję, że Piotr Lasyk udźwignie presję spotkania na PGE Narodowym.

Dziwi mnie obsada sędziowska. Grają dwie zdecydowanie najlepsze drużyny w Polsce, a nie sędziuje najlepszy arbiter. To sytuacja dla mnie trochę niezrozumiała. Decyzja już zapadła. Wierzę, że sędzia Lasyk, wraz ze współpracownikami, sobie poradzi. I nie podda się presji, bo ostatnio wyglądało to średnio

- mówił Papszun.

Nerwowy finał

Okazało się, że już w początkowej fazie spotkania arbiter musiał podjąć decyzję, która miała ogromne znaczenie dla układu sił na boisku. Po analizie VAR Lasyk uznał, że faulu obrońcy Legii - Yuriego Ribeiro - zasługiwał na pokazanie czerwonej kartki i od 6. minuty zespół z Warszawy grał w dziesiątkę. Nerwowo chwilę później było też przy linii bocznej boiska, gdzie doszło do krótkiego spięcia pomiędzy Papszunem i Kostą Runjaićem.

Pomimo przewagi liczebnej Raków nie był w stanie przełamać defensywy Legionistów. Sędzia Lasyk zarządził zatem dogrywkę. Pod bramką zespołu z Warszawy sporo się działo, ale Czerwono-niebiescy nie zdołali ani razu pokonać Kacpra Tobiasza.  W tej sytuacji konieczne okazały się rzuty karne, które lepiej wykonywali piłkarze z Warszawy.

Legia Warszawa - Raków Częstochowa 0:0   rzuty karne: 6:5

Czerwona kartka: Yuri Ribeiro (Legia) 6'

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom)   Widzów 44 701
 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Puchar Polski #Raków Częstochowa #Legia Warszawa ##LEGRCZ

Janusz Milewski