Wyroki więzienia zostały zawieszone pod warunkiem, że skazani nie popełnią żadnego przestępstwa w ciągu najbliższych trzech lat. Kara obejmuje także zakaz ich udziału w meczach piłkarskich w tym czasie.
Rasistowskie obelgi surowo ukarane
W uzasadnieniu sąd napisał, że "rasistowskie obelgi na stadionie piłkarskim kierowane do zawodników, są traktowane jako przestępstwo z nienawiści".
W grudniu 2022 roku Vinicius był ofiarą zniewag, do jakich dopuszczali się obecni na stadionie Jose Zorrilla fani gospodarzy w wygranym przez stołeczny zespół 2:0 meczu w Valladolid. Do zajścia doszło, gdy Brazylijczyk przechodził obok kibiców.
Dzięki staraniom La Ligi, która złożyła skargę i początkowo działała jako jedyny prywatny oskarżyciel, a później dołączył do niej sam zawodnik i jego klub oraz Prokuratura Generalna, udało się doprowadzić do skazania sprawców
- napisali przedstawiciele La Liga w oświadczeniu. "Ta decyzja sądowa stanowi bezprecedensowy kamień milowy w walce z rasizmem w sporcie w Hiszpanii" - podkreślono.
Fakt, że orzeczenie to wyraźnie odnosi się do przestępstw z nienawiści związanych z rasistowskimi obelgami, wzmacnia przesłanie, że nietolerancja nie ma miejsca w piłce nożnej
- wyjaśniono stanowisko hiszpańskiej ekstraklasy.
W czerwcu 2024 trzech kibiców Valencii zostało skazanych na osiem miesięcy więzienia za znieważenie Viniciusa "krzykami, gestami i przyśpiewkami odnoszącymi się do koloru jego skóry".
Także we wrześniu 2024 kibic, który znieważył Viniciusa i piłkarza Villarreal Samuela Chukwueze w dwóch meczach na Majorce w 2023 roku, został uznany winnym znieważenia i otrzymał wyrok sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
Vinicius Junior zwyciężył w plebiscycie FIFA na najlepszego piłkarza 2024 roku na świecie, od początku swojej kariery w Hiszpanii mierzy się w falą agresji i hejtu. Jesienią 2023 roku otrzymał nagrodę Socratesa - trofeum przyznawane przy okazji gali Złotej Piłki w Paryżu, będące wyrazem uznania za jego zaangażowanie społeczne i charytatywne.
Wiosną ubiegłego roku sam prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva zaprotestował wobec rządu Hiszpanii w związku z werbalnymi atakami pod jego adresem. Nazwał je “stałymi atakami rasistowskimi”. Apelując również do UEFA o podjęcie działań powstrzymujących "to rasistowskie barbarzyństwo" wskazał na coraz częstsze zachowanie hiszpańskich kibiców, którzy śpiewają piosenki obrażające brazylijskiego piłkarza.