Jan Tomaszewski skomentował medialne spekulacje dotyczące rychłego transferu Roberta Lewandowskiego do Barcelony. Bramkarz drużyny "Orłów Górskiego" uważa, że 33-letni napastnik powinien pozostać w Bayernie Monachium.
W ostatnich dniach pojawiło się wiele informacji o tym, że Robert Lewandowski chętnie opuściłby Bayern Monachium i przeniósł się do Barcelony. Niemiecki klub wprawdzie zaprzecza medialnym spekulacjom dotyczącym swojej gwiazdy, ale kontrakt Polaka w Bawarii wygasa w przyszłym roku i dotychczas obie strony nie porozumiały się w sprawie jego przedłużenia.
Jan Tomaszewski uważa, że kapitan Biało-czerwonych najlepiej by zrobił pozostając w Bayernie.
Wydaje mi się, że Robert nie powinien przechodzić do Barcelony, a taki ruch mógłby być sporym błędem. Grając w Bundeslidze stał się nie tylko ikoną w Niemczech, ale też zdobył tytuł najlepszego piłkarza świata. Tam też ugruntował swoją pozycję i markę
- stwierdził medalista mistrzostw świata 1974 w rozmowie z "Super Expressem".
Tomaszewski porównał Lewandowskiego do Leo Messiego. Argentyńczyk ostatniego lata odszedł z Barcelony do Paris Saint Germain, ale we Francji nie zachwyca tak, jak wcześniej w hiszpańskiej La Liga.
Wydaje mi się, że po raz pierwszy w historii Bayernu zagraniczny piłkarz jest tak wielką ikoną tego klubu. To nieprawdopodobne wyróżnienie. Przechodząc do Barcelony mógłby popełnić błąd i nie poradzić sobie w lidze hiszpańskiej. Dobrym przykładem jest tutaj Messi, który odszedł do PSG. Gdyby do dziś grał w Barcelonie, byłby ikoną. A przechodząc do Paryża... Messi nie może się odnaleźć
- dodał legendarny bramkarz.
Lewandowski wraz z Bayernem Monachium odpadł w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Lepsza od mistrzów Niemiec okazała się hiszpańska ekipa Villareal. FC Barcelona ma wciąż szansę na triumf w europejskich pucharach. Duma Katalonii występuje w mniej prestiżowej Lidze Europy i w czwartek na Camp Nou zmierzy się w rewanżowym spotkaniu z Eintrachtem Frankfurt. Pierwszy mecz tych drużyn zakończył się remisem 1:1.