Fernando Santos według nieoficjalnych informacji jest blisko podjęcia pracy w Arabii Saudyjskiej. Czy selekcjoner polskich piłkarzy rozstanie się z Biało-czerwonymi w trakcie eliminacji EURO 2024? PZPN na zamieszanie odpowiedział lakonicznym komunikatem.
PZPN zareagował komunikatem na zamieszanie wokół Fernando Santosa. Media w niedzielę podały, że doświadczony trener zamierza podjąć pracę w saudyjskim Al-Shabab.
Selekcjoner przebywa aktualnie na urlopie. Tydzień temu był w Polsce na meczu Superpucharu Raków - Legia i nie było z jego strony żadnych sygnałów odnośnie zmiany jego planów zawodowych
- ogłosił PZPN.
Saudyjskie media przekonują, że 68-letni szkoleniowiec stracił zainteresowanie posadą selekcjonera reprezentacji Polski. Utrzymują, że Portugalczyk porozumiał się już z czwartym zespołem poprzedniego sezonu Saudi Pro League, Al-Shabab. Warunki współpracy miały zostać ustalone, a więc do finalizacji operacji brakuje jedynie podpisu.
My nic nie wiemy na ten temat
- przekazał rzecznik reprezentacji Polski Jakub Kwiatkowski.
Biało-czerwoni eliminacje Euro 2024 rozpoczęli w słabym stylu. Przegrali 1:3 z Czechami i 2:3 z Mołdawią. Na koncie maja tylko jedno zwycięstwo - 1:0 z Albanią.