Ceny biletów na mecz Interu Miami, w którym może zadebiutować argentyński piłkarz Lionel Messi, wzrosły w ciągu kilku godzin nawet do dziewięciu tysięcy dolarów. W środę ogłoszono, że mistrz świata, który odszedł z Paris Saint Germain po wygaśnięciu kontraktu, dołączy do ekipy z MLS.
W środowe popołudnie Lionel Messi potwierdził podawane wcześniej przez rozmaite media doniesienia, że przenosi się na Florydę. W czerwcu kończy się kontrakt 35-letniego piłkarza z Paris Saint-Germain. Platformy zajmujące się sprzedażą biletów błyskawicznie zareagowały na słowa Messiego. Na jednej z nich - Vivid Seats - nie da się kupić wejściówki na spotkanie Interu Miami z Cruz Azul za mniej niż 400 dolarów. Wszyscy spodziewają się, że podczas tego meczu Messi zadebiutuje w amerykańskim zespole.
BREAKING: LIONEL MESSI HAS DECIDED TO JOIN INTER MIAMI, PER MULTIPLE REPORTS 🚨🇺🇸 pic.twitter.com/Ywo6Tt2ONM
— B/R Football (@brfootball) June 7, 2023
Prawo gry w Interze Miami, którego jednym z właścicieli jest były angielski piłkarz David Beckham, słynny Argentyńczyk uzyska nie wcześniej niż 5 lipca. Wtedy bowiem rozpoczyna się letnie okienko transferowe. Później - 8 i 15 lipca - klub z Florydy rozegra dwa spotkania w lidze MLS - z DC United Mateusza Klicha oraz St. Louis City, ale oba na wyjeździe. Dlatego wydaje się prawdopodobne, że Messi zadebiutuje w nowym klubie dopiero 21 lipca, kiedy Inter zagra przed własną publicznością.
35-letni Argentyńczyk jest uznawany za jednego z najlepszych piłkarzy w historii. Mając 13 lat trafił w 2000 roku do Barcelony i bronił jej barw nieprzerwanie do końca sezonu 2020/21. Dla drużyny seniorskiej zdobył 672 gole i jest pod tym względem rekordzistą wszech czasów. W ostatnich dwóch sezonach występował w PSG. W grudniu Messi został po raz pierwszy w karierze mistrzem świata.