Przygoda Lecha Poznań z europejskimi pucharami trwa. "Kolejorz" po bezbramkowym remisie przed tygodniem, przy Bułgarskiej pokonał norweskie Bodo/Glimt w obecności ponad 34 tysięcy kibiców.
W rozgrywkach europejskich tylko jeden mecz u siebie zremisowaliśmy, a pozostałe wygraliśmy. Na pewno będzie nam się lepiej grać na naszej murawie
- zapowiadał przed spotkaniem trener Lecha, John van den Brom.
Słowa szkoleniowca znalazły potwierdzenie dopiero po przerwie. W 63. minucie Joel Pereira dobrze dośrodkował z prawej strony, a kapitan Lecha - Mikael Ishak - doskonale uderzył bez przyjęcia i gospodarze prowadzili.
𝗣𝗼 𝗿𝗮𝘇 𝗽𝗶𝗲𝗿𝘄𝘀𝘇𝘆 𝗼𝗱 𝟯𝟮 𝗹𝗮𝘁 polski klub awansował wiosną do kolejnej fazy w europejskich pucharach! 🇵🇱
— TVP SPORT (@sport_tvppl) February 23, 2023
Bramkę na wagę awansu @LechPoznan z @Glimt zdobył Mikael Ishak! ⚽️#LPOBOD | #UECL pic.twitter.com/6Vya6a0AvY
Ten gol wystarczył do awansu dla mistrzów Polski. Po 32 latach posuchy zespół z Ekstraklasy awansował wiosną do kolejnej rundy europejskich pucharów.
Bramka: M. Ishak 63'