Transfer Portugalczyka Cristiano Ronaldo z Realu Madryt do Juventusu Turyn wzbudził i nadal wzbudza niemałą sensację. Choć zmiana klubu jednego z najdroższych piłkarzy świata stała się faktem zaledwie w środę, to zmiana klubowych barw już przynosi ogromne zysku włoskim producentom. Hitem sezonu okazały się lody CR7 oraz pizza Ronaldo. Oczywiście sprzedają się też klubowe koszulki z nazwiskiem piłkarza.
50-letni producent lodów z centrum Turynu, zainspirowany transferem Ronaldo do Juventusu... wymyślił nowy smak - CR7, na który składają się typowo portugalskie przysmaki, m.in. wiśniowy likier Ginjinha. Lody znakomicie się sprzedają.
- Są w nim typowe składniki dla kuchni portugalskiej: likier wiśniowy, czekolada i owoce chleba świętojańskiego oraz mleko, śmietana i cukier. Mam nadzieję, że Ronaldo przyjdzie spróbować – tłumaczy Leonardo La Porta, który wcześniej zasłynął z przygotowywania specjalnego smaku w związku z wyborem papieża Franciszka w 2015 roku.
Ice cream #CR7 pic.twitter.com/EkhsJ4PbvO
— Enock Kobina Essel (@firminorob39) 13 lipca 2018
Torino going crazy Ice cream #CR7 @jup1897 pic.twitter.com/CGTYAWSrC5
— Around Turin (@AroundJFans) 12 lipca 2018
To jeszcze nic. W Turynie niezwykłą popularność zdobywa także pizza CR7 skomponowana na cześć Ronaldo. Zawiera ser stracchino i czarne oliwki, które ułożone zostały w numer, z którym występuje 33-letni piłkarz.
- Zdecydowaliśmy się w ten sposób uhonorować Ronaldo, gdy tylko dowiedzieliśmy się, że zagra w Turynie – tłumaczy Tommaso Crozaso, który prowadzi firmę wraz z bratem. Obydwaj oczywiście są zagorzałymi fanami Juventusu Turyn.
#Torino, effetto #Ronaldo: dopo il gelato arriva anche la pizza #CR7 https://t.co/RgiGNNqJgb via @repubblica
— valebianconero (@valebianconero1) 11 lipca 2018
Che #Pizza #CR7 al VidaLoca #Biella pic.twitter.com/Mli78piTu8
— Iupo (@Lupacchi868) 10 lipca 2018
W klubowym sklepie co minutę sprzedawana jest koszulka z numerem Portugalczyka.
Ronaldo, pięciokrotnie wybierany najlepszym piłkarzem roku na świecie przeszedł do Juventusu za 112 mln euro. Barw Realu Madryt bronił od 2008 roku, kiedy trafił tam z Manchesteru United za rekordową wówczas kwotę 100 milionów euro. Dla „Królewskich” zdobył 451 bramek w 438 meczach i przyczynił się do zdobycia dwóch tytułów mistrza Hiszpanii oraz czterech triumfów w Lidze Mistrzów.
Juventus zdominował rywalizację na krajowym podwórku. Po mistrzostwo Włoch sięgnął w siedmiu ostatnich sezonach, a w minionych czterech wywalczył także puchar kraju. W Europie nie potrafi jednak zdobyć ważnego trofeum od 1996 roku.