Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Bońkowi "coś nie pasuje". Zadziwiający komentarz na temat transferu ukraińskiego piłkarza do Chelsea

Zbigniew Boniek w zaskakujący sposób skomentował zapowiadany transfer Mychajło Mudryka. Ukraiński piłkarz na dniach ma przenieść się z Szachtara Donieck do Chelsea, a Anglicy mogą za transfer zapłacić nawet 100 milionów euro.

Zbigniew Boniek zarabiał miliony w Juventusie, gdy w Polsce panował stan wojenny
Zbigniew Boniek zarabiał miliony w Juventusie, gdy w Polsce panował stan wojenny
Fot. Jan Sroda/Gazeta Polska

Angielskie Sky Sports informowało w sobotę, że Mychajło Mudryk jest już w Londynie, gdzie przejdzie testy medyczne. Ukraiński piłkarz ma związać się z Chelsea umową do 2030 roku, a władze "The Blues" mogą zapłacić za zawodnika Szachtarowi - uwzględniając bonusy - nawet 100 milionów euro.

Słaba pamięć Bońka

Całą sprawę skomentował w niecodzienny sposób Zbigniew Boniek. Były prezes PZPN napisał na Twitterze:

Polacy stoją na głowie pomagając Ukrainie. Później czytam, ze młody piłkarz ma zarabiać ciężkie miliony + jakieś 60/70mln euro za transfer. Hmm, coś mi tutaj nie pasuje…

Warto przypomnieć, że Boniek w kwietniu 1982 roku trafił z Widzewa Łódź do Juventusu. W Polsce panował wówczas wprowadzony w grudniu 1981 stan wojenny, a zwykli ludzie mogli tylko marzyć o pieniądzach, jakie piłkarz zarabiał w Turynie.

Jaki Boniek widzi związek pomiędzy sytuacją na Ukrainie a transferem Mudryka trudno powiedzieć. Sam najwyraźniej zapomniał jednak o swojej przygodzie z włoską Serie A i ówczesną sytuacją w Polsce...

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Zbigniew Boniek #Mychajło Mudryk

Janusz Milewski