Robert Lewandowski nie znalazł się w kadrze na mecz w Alicante, ale nie miało to nic wspólnego z jego zawieszeniem, które obowiązuje tylko w hiszpańskiej lidze. Trener Xavi Hernandez dał odpocząć tego dnia polskiemu piłkarzowi.
Początkowo wydawało się, że nawet bez lidera klasyfikacji strzelców hiszpańskiej ekstraklasy Barcelona łatwo awansuje do kolejnej rundy. Już w czwartej minucie po dośrodkowaniu Pablo Torre skutecznym strzałem głową popisał się Urugwajczyk Ronald Araujo, wracający po długiej przerwie spowodowanej kontuzją.
Wrócił po kontuzji i od razu gol! Ronald Araujo po rzucie rożnym dał prowadzenie Barcelonie w meczu Pucharu Króla 🏆🇪🇸
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 4, 2023
𝐋𝐢𝐧𝐤 𝐝𝐨 𝐭𝐫𝐚𝐧𝐬𝐦𝐢𝐬𝐣𝐢 ▶ https://t.co/eWHOSpONPy pic.twitter.com/G1OmgsK7qO
Do końca pierwszej połowy, mimo przewagi i kilku okazji, Katalończycy nie podwyższyli prowadzenia. A w 59. minucie doszło do niespodziewanej sytuacji - wyrównującą bramkę zdobył pochodzący z Barcelony Oriol Soldevila, były gracz tego klubu. 21-letni Soldevila spędził dwa lata w akademii Barcelony, po czym przeniósł się do Anglii do Birmingham City.
W 66. minucie faworycie znów prowadzili, tym razem po ładnym, technicznym strzale Francuza Ousmane'a Dembele, jednak gospodarze ponownie potrafili wyrównać. Gola na 2:2 głową - swojego drugiego w tym meczu - strzelił Soldevila.
𝐂𝐨 𝐭𝐚𝐦 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐝𝐳𝐢𝐞𝐣𝐞❗ 𝐁𝐚𝐫𝐜𝐞𝐥𝐨𝐧𝐚 𝐫𝐞𝐦𝐢𝐬𝐮𝐣𝐞 𝟑:𝟑 𝐳 𝐭𝐫𝐳𝐞𝐜𝐢𝐨𝐥𝐢𝐠𝐨𝐰𝐜𝐞𝐦 😱 𝐔𝐰𝐚𝐠𝐚, 𝐮𝐰𝐚𝐠𝐚... 𝐧𝐚𝐝𝐣𝐞𝐳̇𝐝𝐳̇𝐚 𝐂𝐅 𝐈𝐍𝐓𝐄𝐑𝐂𝐈𝐓𝐘 🚅 𝐋𝐢𝐧𝐤 𝐝𝐨 𝐭𝐫𝐚𝐧𝐬𝐦𝐢𝐬𝐣𝐢 𝐝𝐨𝐠𝐫𝐲𝐰𝐤𝐢 ▶ https://t.co/eWHOSpONPy pic.twitter.com/z3euQDp5cP
— TVP SPORT (@sport_tvppl) January 4, 2023
Potem sytuacja się powtórzyła. Na trafienie Barcelony na 3:2 (Raphinha z bliskiej odległości) odpowiedział po raz trzeci w tym meczu bohater gospodarzy Soldevila. Doszło więc niespodziewanie do dogrywki. W 103. minucie goście po raz czwarty w tym meczu objęli prowadzenie, tym razem dzięki Ansu Fatiemu. Na tego gola drużyna Intercity już nie znalazła recepty, ale i tak zebrała wiele pochwał za ambitną postawę i pokaz futbolu na całkiem wysokim poziomie.
Takie są rozgrywki pucharowe. Wiemy o tym, nie jest łatwo. Ważne, abyśmy z tego wyciągali wnioski i naprawiali nasze błędy
- powiedział Araujo.
Lewandowski w środowy wieczór odpoczywał, a kilka godzin wcześniej napłynęły dla niego niepomyślne informacje dotyczące zawieszenia.
34-letni napastnik będzie musiał odcierpieć karę trzech meczów pauzy w hiszpańskiej lidze - zdecydował tamtejszy Sąd Administracyjny ds. Sportu (TAD). Wprawdzie polski piłkarz już wcześniej był zdyskwalifikowany (za wydarzenia z listopadowego meczu z Osasuną), ale zagrał 31 grudnia z Espanyolem, ponieważ zawieszono wtedy wykonanie kary.
Środowa decyzja TAD oznacza, że Lewandowski nie zagra w spotkaniach Primera Division z Atletico Madryt (8 stycznia), Getafe (22 stycznia) oraz Gironą (29 stycznia). Barcelona zapowiedziała, że nie będzie już się odwoływać od orzeczenia TAD.